Isoroku Yamamoto – japoński geniusz strategii wojskowej
Jako dowódca był wymagający i bezwzględny. Dokładnie zaplanował strategię walk japońskich sił na Pacyfiku. Dziś uznawany jest za jednego z wybitniejszych dowódców marynarki wojennej.
2014-04-18, 06:00
Posłuchaj
18 kwietnia 1943 zmarł Isoroku Yamamoto – japoński admirał, jeden z najwybitniejszych dowódców marynarki japońskiej, uważany za znakomitego stratega.
Urodził się 4 kwietnia 1884 jako Isoroku Takano. Wcześnie osierocony został adoptowany przez rodzinę Yamamoto. Jako 17-latek wstąpił do Akademii Morskiej w Hiroszimie. Od 1916 służył w sztabie generalnym japońskiej II Floty Morskiej. Trzy lata później wyjechał do USA na studia na Uniwersytecie Harvarda, które ukończył w 1921. Pobyt w Stanach Zjednoczonych pozwolił mu doskonale opanować język angielski i poznać obyczaje i kulturę swojego przyszłego wroga. Co ciekawe, nauczył się także świetnie grać w pokera. Dusza hazardzisty skłaniała go często do podejmowania ryzykownych, choć, jak się później okazywało, słusznych decyzji.
Nz: Admirał Isoroku Yamamoto, aut. Samuel Eliot Morison, źr. U.S. Naval Historical Center Photograph, Wikipedia/dp
Pionier nowej wojny
Na czele japońskiej floty morskiej z tytułem admirała stanął w 1939 roku. – Była to bardzo ciekawa indywidualność – mówił o Yamamoto prof. Piotr Wieczorkiewicz w aud. "Postacie XX wieku". – Wizjoner, specjalista od lotnictwa morskiego. Człowiek, który potrafił odrzucić kanony doświadczeń dawnych wojen i "nastawić" marynarkę japońską na użycie nowego, niesprawdzonego środka walki, tzn. lotniskowców.
Idąc na wojnę z Amerykanami Yamamoto mówił: Będę walczył jak szalony przez pierwsze 6-12 miesięcy wojny przeciwko Stanom i Anglii. Osiągnę nieprzerwane pasmo sukcesów. Muszę jednak powiedzieć, że jeśli wojna przedłuży się o 2-3 lata to nie mam pewności, co do naszego ostatecznego zwycięstwa.
Założenia te miały okazać się później uzasadnione. Choć sam był przeciwny walce Japonii z USA, po tym, jak zapadły decyzje o podjęciu walk, musiał się podporządkować. Jego plan wojny przewidywał zajęcie bardzo szerokiej strefy w rejonie Pacyfiku. Japończycy chcieli dojść aż do Midway i Hawajów. Zwycięstwo Stanów Zjednoczonych byłoby wówczas niezwykle trudne i kosztowne.
Pearl Harbor
W 1941 roku Isoroku Yamamoto opracował plan ataku na Pearl Harbor. Głównym założeniem było jak najbliższe podejście do bazy amerykańskiej i zmasowany atak torpedowo-bombowy. 7 grudnia 1941 japoński admirał wydał rozkaz ataku.
REKLAMA
Japończykom, którzy początkowo rzeczywiście zaskoczyli Amerykanów, udało sie osłabić wroga, ale nie całkowicie pokonać. Yamamoto miał po ataku na Pearl Harbor powiedzieć: Obudziliśmy olbrzyma, który będzie teraz żądny zemsty.
Śmierć na wojnie
– Nas to może dziwić, ale admirał Yamamoto w momentach przełomowych siadał i pisywał wiersze haiku – zdradzał nietypowe zachowania Yamamoto prof. Wieczorkiewicz.
W walkach na Pacyfiku Japończykom udało się zdobyć jeszcze Filipiny i Malaje. Później armia amerykańska zaczęła przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zaniepokojony admirał Isoroku Yamamoto postanowił udać się na Wyspy Salomona, żeby tym samym podnieść morale swoich żołnierzy. NIestety 18 kwietnia 1943 samolot, w którym leciał, został strącony przez amerykańskie myśliwce. Po tym, jak dowiedziano się, że Yamamoto będzie wizytował swoje bazy, wysłano amerykańskie samoloty, aby zabić japońskiego admirała. Śmierć admirała była wielkim ciosem dla prowadzącej wojnę Japonii.
Posłuchaj audycji o Isoroku Yamamoto oraz wojnie na Pacyfiku.
mb
REKLAMA