Wybory na Ukrainie. Prezydenta poznamy po pierwszej turze?
Na Ukrainie rozpoczęły się przedterminowe wybory prezydenckie. Zostały ogłoszone pod koniec lutego, po ucieczce z kraju poprzedniego szefa państwa Wiktora Janukowycza.
2014-05-25, 10:50
Posłuchaj
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Historyczne wybory na Ukrainie. Na wschodzie - bardzo utrudnione [relacja] >>>
Ponad 35,5 mln uprawnionych będzie głosowało w ponad 33 tysiącach lokali wyborczych w 225 okręgach w kraju i w jednym okręgu zagranicznym.
Największe szanse na zwycięstwo ma biznesmen i polityk Petro Poroszenko. Niewykluczone, że przekroczy on nawet próg 50-procentowy i nie będzie drugiej tury wyborów. Jeszcze rok temu, Petro Poroszenko nie chciał nawet kandydować na mera Kijowa, obawiając się porażki, jednak w czasie rewolucji jego popularność szalenie wzrosła. Często pojawiał się na scenie, a nie prowadził rozmów z Wiktorem Janukowyczem, jak trójka ówczesnych liderów opozycji.
REKLAMA
Petro Poroszenko, czyli przyszły prezydent Ukrainy? [sylwetka] >>>
Wcześniej wielokrotnie jednak był członkiem najwyższych władz państwa, jako minister spraw zagranicznych i sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, a nawet w 2012 roku minister rozwoju gospodarczego i handlu w rządzie Mykoły Azarowa.
Mimo to Petro Poroszenko nie jest uważany za polityka czasów przedrewolucyjnych. Za taką uważana jest Julia Tymoszenko. W czasie kampanii, dziennikarze przypominali, między innymi, że w 2009 roku planowała powołanie szerokiej koalicji z Wiktorem Janukowyczem i że gdyby taka powstała, Ukraińcy mogliby zapomnieć na wiele lat, czym jest demokracja.
Julia Tymoszenko: drugie podejście do prezydentury [sylwetka] >>>
REKLAMA
Dlatego na drugie miejsce ma szanse nie tylko Julia Tymoszenko, ale też były wicepremier i były członek kierownictwa Partii Regionów Serhij Tihipko albo były minister obrony Anatolij Hrycenko.
Serhij Tihipko: kandydat z Partii Regionów na prezydenta Ukrainy [sylwetka] >>>
Przeciwko wyborom opowiadają się separatyści, którzy utworzyli na wschodzie kraju samozwańcze "republiki ludowe" w obwodzie donieckim i ługańskim.
Lokale wyborcze zostaną zamknięte o godzinie 20.00, czyli 19.00 naszego czasu.
IAR/agkm
REKLAMA
(CNN Newsource/x-news)
REKLAMA
REKLAMA