Tragedia w Rybniku. Wyniki sekcji zwłok 3-latki, która zmarła w rozgrzanym samochodzie
- Udar był spowodowany przegrzaniem organizmu w wysokiej temperaturze - poinformował prokurator Jacek Sławik z rybnickiej prokuratury.
2014-06-12, 16:39
Posłuchaj
Ze względu na stan zdrowia nie przesłuchano dotąd ojca dziewczynki 3 letniej Oliwii, który pozostawił ją na osiem godzin w samochodzie. - Jego stan jest poważny, przebywa w szpitalu - powiedział prokurator. Nie przesłuchano też ani matki ani dziadków dziewczynki ze względu na ich stan emocjonalny.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło we wtorek. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że ojciec miał zawieźć córkę do przedszkola. Prawdopodobnie jednak o tym zapomniał i zostawił dziecko na osiem godzin w aucie. Próbował reanimować nieprzytomne dziecko, ale na pomoc było już za późno.
Policjanci kolejny raz apelują, "nawet zostawianie dziecka na 5 minut jest nierozsądne". Za narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia - w zależności od kwalifikacji czynu - może grozić do 5 lat więzienia.
(TVN24/x-news)
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA