Szczęsny chwalony po wygranej. "Brakujący element układanki"
W sobotnim meczu 25. kolejki La Liga, FC Barcelona odniosła zwycięstwo 2:0 nad UD Las Palmas, umacniając swoją pozycję lidera rozgrywek. Kluczową rolę w defensywie "Blaugrany" odegrał Wojciech Szczęsny, który po raz szósty w tym sezonie zachował czyste konto.
2025-02-23, 10:52
La Liga. Szczęsny wciąż niepokonany w Barcelonie
Polski bramkarz, mimo że nie miał w sobotni wieczór wiele pracy, wykazał się pewnością i koncentracją w kluczowych momentach spotkania. Hiszpańskie media doceniły jego występ, podkreślając jego solidność między słupkami.
Dziennik "AS" podkreślał "dużą pewność siebie", w podobnym tonie pisano w "Mundo Deportivo", na pierwszy plan wyprowadzając właśnie solidność, "Sport" podkreślał spokój i koncentrację.
Wojciech Szczęsny, który dołączył do FC Barcelony po rozwiązaniu kontraktu z Juventusem i kontuzji ter Stegena, rośnie z meczu na mecz. Szybko stał się kluczowym zawodnikiem w drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka i sprawił, że jeśli kogoś zastanawiała decyzja o odsunięciu od pierwszego składu Inakiego Peny, to w tym momencie nie może ona dziwić. Doświadczenie i pewność siebie w bramce przyczyniły się do serii zwycięstw "Dumy Katalonii", którą w sobotę piłkarze przedłużyli do pięciu w La Liga.
REKLAMA
Szczęsny w Barcelonie po prostu nie przegrywa - dotychczas rozegrał dla klubu 11 spotkań, a drużyna wygrała 10 z nich, zaledwie raz zremisowała. Ostatnie pięć spotkań ligowych to zaledwie dwa puszczone gole, sporo solidnych interwencji i coraz większa pewność siebie.
Doceniają to także kibice. "Flick trzymał go w pierwszym składzie mimo błędów i teraz widzimy, dlaczego. W ciągu pięciu meczów prezentował się lepiej niż ter Stegen w całym poprzednim sezonie. Może być brakującym elementem układanki w Lidze Mistrzów" - możemy przeczytać na profilu BlaugranaAura na portalu "X".
Robert Lewandowski również wystąpił w sobotnim meczu, jednak jego występ nie przyniósł bramek i nie oczarował kibiców. Hiszpańskie media oceniły jego grę jako mniej wyróżniającą się, podkreślając trudności w przełamaniu defensywy Las Palmas i niewielki wpływ na grę.
REKLAMA
Dzięki zwycięstwu nad UD Las Palmas, FC Barcelona utrzymała pozycję lidera La Liga, a Wojciech Szczęsny po raz kolejny udowodnił swoją wartość dla zespołu, zachowując czyste konto i dając pewność defensywie "Blaugrany".
- Rekord Polski pobity. Mecz Ruch - Wisła przeszedł do historii
- Raków wygrywa i jest liderem. Górnik nie był w stanie zagrozić częstochowianom
- W kasie Jagiellonii coraz więcej pieniędzy. Cenny awans do 1/8 finału Ligi Konferencji
- Legia ma "wtykę" w obozie rywali. "To nasz dobry znajomy"
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA