PiS złożył w Sejmie wniosek o komisję śledczą ws. majątku Kwaśniewskich
Jednak szanse na powołanie komisji są niewielkie. Inne kluby w Sejmie sceptycznie oceniają inicjatywę partii Jarosława Kaczyńskiego.
2014-06-13, 19:51
Posłuchaj
Komisja miałaby zbadać działania organów podległych ministrowi sprawiedliwości i prokuratorowi generalnemu, w latach 2007-2010, w związku podejrzeniem posiadania nieujawnionych i nielegalnych źródeł dochodu przez byłą parę prezydencką.
Komisja miałaby też zbadać okoliczności wszczęcia i przebiegu śledztwa oraz przedstawienia wniosku prokuratora okręgowego Warszawa-Praga o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Mariusza Kamińskiego.
Kamiński zachował immunitet. Prokurator zajmie się majątkiem Kwaśniewskich?>>>
Zgodnie z projektem PiS komisja śledcza miałaby zakończyć pracę i złożyć sprawozdanie do 1 września przyszłego roku. Wnioskodawcą w sprawie powołania komisji śledczej będzie w imieniu grupy posłów PiS - były szef CBA Mariusz Kamiński, obecnie wiceprezes PiS.
- Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, jak było naprawdę - uzasadnia inicjatywę Jarosław Kaczyński. Poinformował, że wystąpił do premiera i Prokuratora Generalnego o odtajnienie wszystkich dokumentów związanych ze sprawą Aleksandra Kwaśniewskiego i jego małżonki, a także dokumentów dotyczących próby postawienia przed sądem Mariusza Kamińskiego, który zdaniem prezesa PiS działał zgodnie z prawem.
REKLAMA
TVN24/x-news
W opinii Jarosława Kaczyńskiego rzeczywistym celem śledztwa prokuratury i próby oskarżenia byłego szefa CBA było przekazanie jednoznacznego sygnału: - jeżeli masz do czynienia z człowiekiem o bardzo znaczącej pozycji społecznej, to nie próbuj podnosić na niego ręki, bo to będzie całkowicie bezskuteczne i jeszcze ty okażesz się przestępcą - mówi prezes PiS.
REKLAMA
Większość przeciwko komisji
- Jeśli cokolwiek ma być ujawnione, to ogół spraw związanych z Mariuszem Kamińskim, gdy kierował CBA - odpowiada z kolei poseł PO Marcin Kierwiński. Jego zdaniem ostatnio nie wydarzyło się nic, co uzasadniałoby powołanie komisji. Według polityka PO, PiS wykorzystywałby komisję do kampanii wyborczej.
- Każdej komisji śledczej w Sejmie mówimy nie - deklaruje rzecznik PSL Krzysztof Kosiński. Jego zdaniem, od rozwiązywania takich spraw jest prokuratura i instytucje państwowe, a nie politycy.
Także SLD jest przeciwne komisji śledczej badającej sprawę majątku Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Rzecznik Sojuszu Dariusz Joński uważa, że komisja jest potrzebna, ale w innej sprawie. Polityk przypomniał, że jego klub zamierza zająć się Mariuszem Kamińskim i w najbliższym czasie złoży wniosek o powołanie komisji w jego sprawie. Jak stwierdził Joński trzeba zająć się, jak to określił, "policją polityczną IV RP" a przede wszystkim bylem szefem CBA, który, zdaniem rzecznika SLD, przekroczył swoje uprawnienia.
Twój Ruch nie zajął jeszcze stanowiska w sprawie komisji śledczej proponowanej przez PiS. Decyzja zostanie podjęta na posiedzeniu klubu, jednak na razie nie wiadomo kiedy ma on się zebrać.
REKLAMA
Poseł TR Wincenty Elsner mówi IAR, że jego zdaniem więcej jest przesłanek, by zagłosować przeciwko komisji dotyczącej Kwaśniewskich. Zaznaczył, że Sejm jest władzą ustawodawczą i nie ma przesłanek by posłowie zamieniali się w śledczych. Zdaniem Elsnera, w sprawie państwa Kwaśniewskich nie pojawiło się nic nowego. I nny poseł Twojego Ruchu Artur Dębski mówił wcześniej, że niezależnie od oceny działań CBA za czasów Kamińskiego, należałoby jednak przyjrzeć się sprawie legalności majątku byłej pary prezydenckiej.
O tajnym posiedzeniu Sejmu - tu czytaj więcej>>>
mc
REKLAMA