”Niemcy nie zawahają się przed sankcjami przeciw Rosji”
Minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble powiedział, że w razie potrzeby Niemcy wesprą nowe sankcje przeciw Rosji z pełną świadomością, iż prawdopodobnie ucierpi na tym gospodarka RFN. Na razie jednak UE nie zdecydowała się na sankcje gospodarcze.
2014-07-01, 14:05
Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble oświadczył, że Berlin nie zawaha się przed poparciem nałożenia na Rosję sankcji ekonomicznych, jeżeli Moskwa nadal będzie łamać prawo międzynarodowe na Ukrainie i to mimo tego, że ów krok zaszkodzi i niemieckiej gospodarce. - Nie powstrzyma nas to przed zrobieniem tego, co powinniśmy - podkreślił minister, cytowany przez agencję Reutera.
Ambasadorowie krajów UE zdecydowali jednak we wtorek tylko o dalszym monitorowaniu sytuacji na Ukrainie i o podjęciu dalszych wysiłków dyplomatycznych i prac nad rozszerzonymi sankcjami wobec Rosji - poinformowało PAP źródło dyplomatyczne. Oznacza to, że nie ma natychmiastowych nowych sankcji.
Ambasadorowie i ministrowie mają być gotowi na spotkanie w każdej chwili, ale na razie nadzwyczajne posiedzenie szefów dyplomacji nie jest przewidziane. UE dała w piątek prorosyjskim separatystom na Ukrainie czas do poniedziałku na uwolnienie zakładników, w tym obserwatorów OBWE, i rzeczywiste zawieszenie broni. Zagroziła Rosji kolejnymi sankcjami.
We wtorek rano ukraińskie siły rządowe wznowiły działania przeciwko prorosyjskim separatystom. Rzecznik sztabu sił ukraińskich Ołeksij Dmytraszkiwskyj przekazał, że przeprowadzono ostrzał artyleryjski i ataki z powietrza na pozycje separatystów i ich "strategiczne obiekty".
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nie przedłużył w poniedziałek wieczorem rozejmu między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami. W przesłaniu do narodu Poroszenko powiedział, że szansa na wcielenie w życie planu pokojowego nie została zrealizowana, a nielegalne ugrupowania zbrojne ponad 100 razy naruszyły zawieszenie broni ogłoszone 20 czerwca.
PAP/agkm
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA