Zamiast porozumienia na lewicy jest awantura. Miller: Palikot powinien milczeć
Szef SLD Leszek Miller zaapelował do lidera Twojego Ruchu Janusza Palikota, by ten przestał komentować sytuację wewnętrzną w Sojuszu.
2014-07-29, 15:13
Posłuchaj
- Trwają próby porozumienia się Sojuszu Lewicy Demokratycznej z Twoim Ruchem i jeżeli Janusz Palikot nie chce tego udaremnić, to powinien milczeć i nie komentować sytuacji w Sojuszu, bo to tylko utrudnia - powiedział Miller. - Chyba, że recenzje i próby dzielenia na takich i innych polityków SLD są celowe, żeby ostatecznie zerwać jakiekolwiek porozumienie - dodał.
Nie będzie wspólnych list
Rozmowy pomiędzy SLD a TR rozpoczęły się dwa tygodnie temu. Początkowo miały one doprowadzić do zawarcia koalicji programowej w jesiennych wyborach do sejmików wojewódzkich. To się nie udało, bo Palikot ogłosił w sobotę, że jego ugrupowanie wystartuje w wyborach samorządowych samodzielnie. Nie wykluczył jednak współpracy z SLD i zapewnił, że jest gotów zawiązać koalicję wyborczą jeśli Sojusz się na to zdecyduje.
Palikot przyznał, że według jego wiedzy przeciwko wspólnym listom wyborczym z TR opowiedziały się struktury lokalne Sojuszu. Dodał, że kibicuje Millerowi, który jest zwolennikiem wspólnego startu z Twoim Ruchem. Stwierdził, że taka różnica zdań pomiędzy szefem Sojuszu a lokalnymi liderami partii jest formą "buntu i miękkiego zamachu stanu na Millera".
x-news.pl, TVN24
"Palikot powinien wyluzować się"
- Dobrze byłoby, żeby Janusz Palikot skorzystał z wakacji, wyluzował się, odpoczął i był mniej aktywny w komentowaniu sytuacji wewnętrznej w SLD - ocenił Miller. Szef SLD dodał, że "mówienie o tym, że jeden polityk w SLD chce tego, a inny tego, to prosta droga do tego, żeby wzmocnić napięcie".
- Myśmy już przeżywali napięcie kiedy trwała między nami bardzo intensywna wojna. Udało się to wyciszyć i nie warto do tego wracać - przestrzegł. - Mam nadzieję, że skończy się ta telenowela i więcej komentarzy nie będzie - oznajmił.
- Życzę Millerowi powodzenia i nie komentuję - powiedział Palikot, poproszony o odniesienie się do słów lidera Sojuszu. Dopytywany, czy rozmowy TR-SLD nadal trwają i kiedy dojdzie do jego spotkania z Millerem, Palikot odpowiedział, że ewentualne spotkanie odbędzie się po 15 sierpnia.
x-news.pl, TVN24
Nici z porozumienia?
O planach stworzenia wspólnych list TR i SLD w wyborach do sejmików poinformowali liderzy obu partii w połowie lipca. Dodano, że tak owe powstaną jeśli uda się wypracować wspólne minimum programowe. - Jeśli okaże się, że nie będzie możliwe porozumienie programowe, to zamiar wspólnych list do sejmików wojewódzkich też nie będzie możliwy, ale najpierw trzeba się podjąć tej próby - powiedział wówczas Miller.
Palikot zwrócił uwagę, że nawet w sprawach dotyczących samorządu różnice pomiędzy SLD a Twoim Ruchem są dosyć poważne. Przyznał jednak, że tych różnic nie jest na tyle dużo, by przekreśliły one możliwość porozumienia.
Wśród propozycji Twojego Ruchu dotyczących samorządów jest wprowadzenie zapisu o kadencyjności sprawowania stanowisk przez wójtów, burmistrzów, prezydentów miast i parlamentarzystów - maksymalnie mogliby oni sprawować urząd przez dwie kadencje. TR chce też likwidacji powiatów.
Natomiast SLD chce powrotu do dawnego administracyjnego podziału kraju na 49 regionów, gdyż w ocenie partii obecny podział na 16 województw powoduje degradację mniejszych ośrodków.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
REKLAMA
REKLAMA