Pszczoła to wyjątek, nie tylko ortograficzny
W piątek, 8 sierpnia po raz kolejny obchodzić będziemy ogólnopolski Wielki Dzień Pszczół. To dobra data i łatwa do zapamiętania, a dodatkowo lato sprzyja myśleniu o owadach, bo nie sposób się od nich teraz opędzić.
2014-08-07, 13:05
Posłuchaj
A mówiąc poważnie – pszczołom tak wiele zawdzięczamy, że jeden dzień w roku im się od nas zwyczajnie należy.
– Wieki Dzień Pszczół jest obchodzony w całej Polsce, przyłączyły się do niego parki narodowe, ogrody botaniczne i inne instytucje, które zechciały otworzyć swoje drzwi dla wszystkich chętnych, ponieważ tego dnia wstęp do tych instytucji, a można je znaleźć na stronie www.pomagamypszczolom.pl, jest bezpłatny. Zapraszamy wszystkich do zapoznania się z tym tajemniczym światem owadów – zachęca Kasia Dytrych z Fundacji Nasza Ziemia, gość Porannych rozmaitości Jedynki.
Lepiej nie siadać na pszczole…
Niebezpiecznie nie będzie, ponieważ agresywne są osy, które są drapieżnikami. Natomiast pszczoły i inne owady pszczołowate, czyli pszczoły dziko żyjące np. murarka ogrodowa, czy też trzmiele, często nazywane bąkami nie są agresywne. Pszczoła miodna, która żyje w ulu broni swojego gniazda, ale tak naprawdę jej zadaniem jest obrona przed innymi owadami, niekoniecznie przed człowiekiem.
– Może ona zaatakować w sytuacji, kiedy ją ściśniemy, usiądziemy na niej, czyli wtedy kiedy poczuje się zagrożona – wyjaśnia gość radiowej Jedynki. – Generalnie te owady są bardzo łagodne i wiele osób jest wręcz zdziwionych, kiedy podchodzi do ula, zostaje on otwarty przez pszczelarza i nic się nie dzieje, one w zasadzie kontynuują swoja pracę i nie zajmują się tym, kto do nich zagląda – dodaje.
REKLAMA
…ale trzeba je chronić
Hasło tegorocznej IV. edycja kampanii „Z Kujawskim pomagamy pszczołom” brzmi: Pszczoła – wyjątek nie tylko ortograficzny. – Chcemy wskazać na to, jak ważne są te owady w środowisku, jak bardzo zależy od nich nasze życie i nasze funkcjonowanie, jak wiele im zawdzięczamy, np. dobra które mamy codziennie na talerzu oraz jaką rolę i funkcje pełnią one w środowisku. O tym wszystkim staramy się mówić właśnie podczas Wielkiego Dnia Pszczół – wyjaśnia Kasia Dytrych.
Liczne rasy i odmiany
Owadów pszczołowatych jest bardzo dużo, a wiele osób ogranicza swoje myślenie o nich tylko do pszczoły miodnej. A są też pszczoły-samotnice, dziko żyjące, rzadziej spotykane, ponieważ nie szukają one z pewnością towarzystwa człowieka. To właśnie m.in. murarka ogrodowa, zadrzechnie, porobnice, odrostki pszczolinki i trzmiele, które są objęte ochroną gatunkową.
Kondycja pszczół w Polsce
Sytuacja tych owadów generalnie nie jest tragiczna. Ale każde działanie, które będzie sprzyjało dzikim zapylaczom, ale także pszczole miodnej, jest pożądane. Ponieważ te owady z racji postępu cywilizacyjnego, zanieczyszczenia środowiska, chemizacji rolnictwa i innych niekorzystnych zmian, które my jako ludzie im fundujemy – są zagrożone, jest ich coraz mniej. – Brakuje im pokarmu, ponieważ nie sadzimy im roślin poużytkowych, przynajmniej nie wszędzie i nie masowo. Dlatego nie jest może tragicznie, ale z drugiej strony działania są potrzebne – tłumaczy ekspertka z Fundacji.
Domki dla pszczół i innych zapylaczy
Ule są świetne dla pszczoły miodnej, ponieważ pszczelarzowi musi być łatwo o tę pszczoły dbać. Oprócz zanieczyszczeń środowiska, pszczoły są nękane przez różne choroby wirusowe czy grzybicze. Dlatego pszczelarz, chcąc dbać o swoje roje i rodziny, musi mieć do tej pszczoły dobry dostęp. Natomiast dla pszczół dziko żyjących – warto zakładać sztuczne gniazda, domki dla zapylaczy, takie przyjazne miejsca, półdzikie, gdzie owady mogłyby sobie mieszkać.
REKLAMA
Przypominamy – 8 sierpnia parki, ogrody botaniczne i inne instytucje, które można znaleźć na stronie www.pomagamypszczolom.pl, zapraszają na bezpłatne zwiedzanie. Wystarczy podać hasło "Wielki Dzień Pszczół".
Aleksandra Tycner, mb
REKLAMA