"Samolot zaczął pikować w dół, wyleciały maski". Na pokładzie byli Polacy [wideo]

Maszyna, która leciała z Antalyi w Turcji do Poznania musiała awaryjnie lądować na lotnisku w Burgas w Bułgarii.

2014-08-07, 14:29

"Samolot zaczął pikować w dół, wyleciały maski". Na pokładzie byli Polacy [wideo]
Nagranie z wnętrza samolotu. Foto: x-news.pl, TVN24

Posłuchaj

Samolot z Polakami na pokładzie lądował awaryjnie w Bułgarii. Relacja Adama Michalkiewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Podczas lotu wystąpiły problemy techniczne. Według relacji pasażerów, samolot zaczął gwałtownie opadać, wypadły maski tlenowe.
- Widzieliśmy dym, widzieliśmy jakieś płomienie. Samolot zaczął pikować. Wypadły nam maski, a w tych maskach nie było tlenu - mówi jedna z pasażerek. - Nagle poszedł komunikat po angielsku o niekontrolowanym locie w dół. Stewardesy wzięły butlę z tlenem i zaczęły ludziom podawać, ale się od ścian odbijały, bo samolot w dół pikował - opisuje inny pasażer.
- Mężczyźni płakali, kobiety płakały, dzieci płakały. Straszny chaos. Ludzie nie wiedzieli, jak to się skończy. Wszyscy myśleli, że spadniemy po prostu - dodaje inny turysta. - Kapitan samolotu wyszedł do nas i zadał nam pytanie: lecimy czy nie - relacjonuje turystka.
x-news.pl, TVN24
Według pasażerów po wylądowaniu w Bułgarii kilka osób wymagało pomocy medycznej. Turyści po wielu godzinach oczekiwania na lotnisku wrócili do Polski innym samolotem. Kłopoty mieli także podróżni, którzy mieli wylecieć z Poznania maszyną, która się zepsuła.
Przewoźnik poinformował, że w trakcie lotu pojawiła się konieczność sprawdzenia jednego z systemów, odpowiedzialnego m.in. za klimatyzację, stąd awaryjne lądowanie w Burgas.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, x-news.pl, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej