Dlaczego Polskie Radio stawia na cyfryzację
Media publiczne w epoce cyfrowej – przyszłość czy przeszłość, zastanawiano się podczas XXIV. Forum Ekonomicznego w Krynicy. Wątpliwości nie ma prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski, który uważa, że dzięki cyfryzacji likwidowana jest luka powstała w wyniku niekorzystnego rozdziału częstotliwości radiowych.
2014-09-03, 20:13
Posłuchaj
– Cyfryzacja nie tylko umożliwia poszerzenie oferty, ale nade wszystko pozwala zlikwidować lukę technologiczną, która zaistniała w wyniku złego rozdysponowania częstotliwości – mówi prezes Siezieniewski w Polskim Radiu 24. Ponadto, jak podkreśla, rolą radia publicznego jest docieranie do jak największej liczby słuchaczy, w oparciu o nowe rozwiązania technologiczne.
Kto skorzysta na sieci cyfrowej
Jak wyjaśnia prezes, w Polskim Radiu dysponującym formalnie czterema programami ogólnopolskimi, tak naprawdę tylko dwa obejmują swoim zasięgiem całą Polskę.
Dwójka, promująca wysoką kulturę, dociera do 60 proc. słuchaczy, a Czwórka, adresowana do najmłodszego słuchacza, dociera zaledwie do 30 proc. słuchaczy. – Przy czym koszt wytworzenia tych programów jest pełny, a to oznacza, że te pieniądze są wydawane nieefektywnie – podkreśla prezes Siezieniewski.
– Stąd jedyną szansą zmiany tej sytuacji i dotarcia do 95–97 proc. odbiorców, jest zbudowanie sieci cyfrowej, która nie tylko zwiększy zasięg, ale pozwoli na poszerzenie oferty, ograniczanej dzisiaj barierą, jaką jest brak częstotliwości – podkreśla prezes Siezieniewski.
REKLAMA
Cyfryzacja to większy zasięg i różnorodność programowa
Ważne jest również, aby te nowe kanały różniły się od tych ogólnopolskich. – Następuje segmentacja, słuchacze oczekują lepiej sprofilowanych ofert programowych, i multiplikując naszą ofertę programową, jesteśmy w stanie ją dostosować do oczekiwań słuchaczy w różnych grupach wiekowych – podkreśla prezes Siezieniewski. – To jest wielkie wyzwanie, ale przede wszystkim ogromna szansa – dodaje.
Polska jest 15. krajem wchodzącym na rynek cyfrowy. Tymczasem stacje komercyjne są przeciwne procesowi cyfryzacji. Prezes Siezieniewski tłumaczy, że patrząc z ich punktu widzenia, jest to zrozumiałe. – Rynek, na którym te stacje operują, szczególnie reklamowy, został podzielony. I każdy z dużych operatorów jest zadowolony ze swojego miejsca na tym rynku. Stąd stacje komercyjne nie są zainteresowane tym, aby ten ład w jakikolwiek sposób zakłócać – mówi prezes Siezieniewski.
– My natomiast, jesteśmy tym jak najbardziej zainteresowani. Po pierwsze z powodu powinności, jakie nam nadał ustawodawca. Ale również w najlepiej pojętym interesie słuchaczy chcemy dokonać zmiany, która pozwoli na lepsze wykorzystanie naszego potencjału i dostarczenie bardziej wartościowej oferty – mówi prezes Siezieniewski.
Trzeba walczyć o utrzymanie znaczenia mediów publicznych
Podczas dyskusji panelowej poruszono również kwestię znaczenia i roli mediów publicznych w przestrzeni medialnej naszego kraju.
REKLAMA
Jak powiedział prezes Polskiego Radia, w ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat, gdy rynek radiowy i telewizyjny się spluralizował, ta rola została nieco zapomniana. – A przecież media publiczne odgrywały, odgrywają i jestem absolutnie przekonany, że będą odgrywały w przyszłości niezwykle ważną rolę w życiu każdego społeczeństwa – mówi prezes Siezieniewski.
Niedawno Europejska Unia Nadawców przypomniała, jakie wartości niosą ze sobą media publiczne, adresując deklarację mediów publicznych do rządów krajów europejskich, i nie tylko europejskich. – Musimy się o zachowanie tej roli upominać – mówi prezes Andrzej Siezieniewski.
Robert Lidke, jk
REKLAMA