Media: oskarżony o zamach w Brukseli wcześniej torturował w Syrii
29-latka rozpoznał francuski dziennikarz Nicolas Henin, który był przetrzymywany w Syrii przez 10 miesięcy.
2014-09-07, 18:46
Posłuchaj
Według niego oskarżony o dokonanie zamachu w brukselskim Muzeum Żydowskim, w wyniku którego zginęły cztery osoby, Francuz algierskiego pochodzenia Mehdi Nemmouche pilnował zagranicznych zakładników złapanych w Syrii i torturował ich wykazując się szczególnym okrucieństwem.
Z informacji francuskiego wywiadu wynika, że 29-latek jest jednym z tych młodych muzułmanów, wychowanych na Zachodzie, którzy wyjechali walczyć do Syrii. Miał zostać zwerbowany przez dżihadystów z Państwa Islamskiego. Jest podejrzany o to, że wziął do niewoli amerykańskiego dziennikarza ściętego kilka tygodni temu.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Mehdi Nemmouche w najbliższy piątek po raz drugi pojawi się na rozprawie w brukselskim sądzie.
Do ataku doszło 24 maja w Muzeum Żydowskim w historycznym centrum belgijskiej stolicy Brukseli. Sprawca zaparkował swój samochód przed placówką, następnie wszedł do środka, zaczął strzelać i szybko odjechał z miejsca zdarzenia. Zginęły cztery osoby. Wśród ofiar było dwóch obywateli Izraela.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
REKLAMA