Śmiałkowie w sutannach w opałach. Skoczyli z Pałacu Kultury
Policja szuka spadochroniarzy, którzy w przebraniu skoczyli z tarasu widokowego na 30. piętrze Pałacu Kultury i Nauki. Okazuje się, że złamali prawo lotnicze.
2014-09-16, 18:43
Posłuchaj
Policja szuka spadochroniarzy: relacja Lucjana Olszówki (IAR)
Dodaj do playlisty
Do skoku doszło 8 sierpnia, ale film dopiero teraz pojawił się w sieci. Skoczkowie, przebrani za księży z ukrytymi pod sutannami spadochronami wjechali na 30. piętro PKiN. W toalecie założyli sprzęt, wspięli się na kraty zabezpieczające taras widokowy i uspokajając wycieczkowiczów skoczyli. Na filmie widać, jak jeden ze spadochroniarzy przed skokiem żegna się z turystami, wołając "na razie". W innym momencie nagrania słychać śpiew "chwała na wysokości".
Rozpoczęła się dyskusja, kto powinien za sytuację tę odpowiadać. Sami skoczkowie, czy osoby odpowiadające za zabezpieczenie Pałacu.
Policja zajmuje się tymi pierwszymi. Według śledczych, złamali oni prawo lotnicze. Ponieważ twarze skoczków są wyraźnie widoczne, śledczy nie powinni mieć dużego kłopotu z ich odnalezieniem.
- Ochroniarz, widząc mężczyzn wspinających się na kraty, interweniował, jednak mężczyźni byli świetnie przygotowani technicznie i fizycznie. Wydarzenie to zostało zgłoszone policji, a materiał z monitoringu przekazany na potrzeby toczącego się postępowania przygotowawczego – onet.pl cytuje oświadczenie otrzymane od rzeczniki zarządu PKiN.
PKiN stara się uniemożliwic podobne akcje w przyszłości. Usuwane są wszelkie przedmioty umożliwiające wspinaczkę na tarasie, podniesione mają być też kraty.
IAR, onet.pl, fc