Olek Ostrowski zjechał na nartach z Cho Oyu

Olek Ostrowski w poniedziałek w południe czasu chińskiego zdobył Cho Oyu (8201 metrów). Polak także szczęśliwie zjechał z "Turkusowej Bogini".

2014-09-30, 21:30

Olek Ostrowski zjechał na nartach z Cho Oyu
Cho Oyu. Foto: Facebook/Cho Oyu 8201 - Ski Expedition 2014

"Na pewno Olek jest obecnie pierwszym Polakiem, który z takiej wysokości zjechał na nartach!!!" - czytamy na profilu facebookowym High Trail.

Ostrowski dotarł do obozu C1. Polak musiał zjechać do bazy ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne.

"POTWIERDZONE - OLO ZJECHAŁ ZE SZCZYTU DO C1! Czyli 100% planu, wykonane. Dziś już z C1 do ABC na nogach, bo tu już warunków brak. Teraz odpoczynek" - dodano na profilu ekspedycji.

Cho Oyu 8201 - Ski Expedition 2014

REKLAMA

"Turkusową Boginię", bo takie jest jedno z tłumaczeń nazwy Cho-Oyu, jako pierwszy ułaskawił austriacko-nepalski zespół himalaistów Herbert Tichy i Sepp Jöchler oraz Pasang Dawa Lama, którzy zdobyli szczyt w październiku 1954.
Ta leżąca zaledwie 28. kilometrów na północ od Mont Everestu góra cieszy się dużym zainteresowaniem ski alpinistów. Pierwszego zjazdu na nartach dokonali w 1988 roku Lino Zani i Flavio Spazzadeschi. Z kolei inny śmiałek Bruno Gouvy opuścił "Turkusową Boginię" sunąc w dół na snowboardzie. W 2004 podobnego wyczynu dokonał Polak Olaf Jarzemski.

Olek Ostrowski ma 26 lat, pochodzi z Wetliny w Bieszczadach. Od urodzenia związany z górami. Ratownik Grupy Bieszczadzkiej GOPR, członek KW Kraków, instruktor narciarstwa PZN, zapalony skiturowiec i wspinacz. Samotnie zjechał na nartach północną ścianą Piku Lenina (7134 m n.p.m.), jako pierwszy Polak wraz z ekipą pokonał na nartach SE ścianę Kazbeku (5047 m n.p.m.) ma na swoim koncie wiele trudnych tatrzańskich zjazdów.

Olek będzie wspinał się na Cho Oyu samotnie od strony tybetańskiej, drogą pierwszych zdobywców.

Przedsięwzięciu medialnie patronuje Portal Polskiego Radia.

(ah), bor, man

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej