Policjanci zatrzymali prawo jazdy 81-latce. Spieszyła się do fryzjera
Policjanci zmuszeni byli zatrzymać uprawnienia do kierowania 81-letniej mieszkance Nowej Soli. Kobieta popełniła szereg wykroczeń, stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
2014-10-07, 11:42
Swoje zachowanie tłumaczyła tym, że spieszy się na umówioną wizytę u fryzjera.
Policjanci z Nowej Soli, patrolując ulice centrum miasta, zauważyli volkswagen polo, który wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa. Kierowca nie udzielił też pierwszeństwa pieszym i wyprzedził samochód stojący bezpośrednio przed pasami.
Mundurowi, widząc wykroczenia, uruchomili sygnały dźwiękowe i świetlne. Widok oznakowanego radiowozu oraz sygnałów nakazujących zatrzymanie nie przyniósł jednak zamierzonego skutku. Ponieważ kierowca nie reagował na sygnały, policjanci wyprzedzili samochód i zajechali mu drogę. Okazało się, że za kierownicą siedzi 81-letnia mieszkanka Nowej Soli. Kobieta nie była zażenowana popełnionymi przez siebie wykroczeniami. Nie rozumiejąc powodu kontroli, odpowiedziała policjantom, że spieszy się na umówioną wizytę u fryzjera.
Policjanci nakazali kierującej, aby jechała za radiowozem w kierunku parkingu, gdzie zostanie przeprowadzona kontrola drogowa. Starsza pani nie zastosowała się jednak do poleceń i błyskawicznie skręciła w boczną ulicę pomimo, że jechał przed nią policyjny radiowóz.
Policjanci zorientowali się, że kobieta po raz kolejny nie stosuje się do poleceń, zawrócili i zatrzymali jej auto. 81-latka z uporem tłumaczyła mundurowym, że nie pojechała za nimi, ponieważ spieszy się do fryzjera.
Z uwagi na szereg popełnionych wykroczeń drogowych oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierującej zatrzymano prawo jazdy i sporządzono wniosek do sądu.
pp/IAR
REKLAMA