Kraków: śledztwo prokuratury sprawdzi, czy szpital dobrze leczył dzieci. Jedno z nich zmarło
Chodzi o trójkę małych pacjentów z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu. Dzieci przebywały w Centrum Leczenia Oparzeń. Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie ich terapii.
2014-10-17, 13:00
Posłuchaj
Zdaniem śledczych, lekarze opiekujący się dziećmi, mogli narazić je na utratę życia i ciężki uszczerbek na zdrowiu. - Chodzi o zaniechanie stosowania procedur określanych jako Krakowska Szkoła Leczenia Oparzeń, w szczególności agresywnego usuwania tkanek martwiczych - wyjaśnia w rozmowie z Polskim Radiem Bogusława Marcinkowska z krakowskiej prokuratury.
W pierwszej kolejności prokuratorzy będą przesłuchiwali rodziców dzieci, potem zamierzają rozmawiać z lekarzami i przejrzeć dokumentację medyczną z Centrum Leczenia Oparzeń.
Szpital nie chce komentować działań prokuratury. Jak dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa doniesienie złożył jeden z lekarzy szpitala dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu.
IAR/iz
REKLAMA