"Kto będzie rozmawiać z ludźmi, ten wygra" - konwencja samorządowa PO w Małopolsce

- Ta kampania jest mniej oparta na sztuczkach marketingowych, billboardach czy fantastycznych klipach. Ona jest kampanią kontaktu z ludźmi - powiedział wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak podczas sobotniej konwencji małopolskiej PO. Podkreślił, że stawka w tych wyborach jest bardzo wysoka.

2014-10-25, 19:12

"Kto będzie rozmawiać z ludźmi, ten wygra" - konwencja samorządowa PO w Małopolsce

Wybory samorządowe 2014 - czytaj więcej >>>

- Ten, kto będzie gotowy rozmawiać z ludźmi, ten, kto nie będzie się ich obawiał, ten wygra - dodał wicepremier. 
Polityk apelował do kandydatów o aktywność w kampanii. - Każdy głos jest ważny, każdy głos buduje większości w samorządach. Nie możemy zmarnować ani minuty. Stawka jest bardzo wysoka - mówił Siemoniak.
Podkreślił, że premier Ewa Kopacz zwracała w ostatnim czasie uwagę, że PO i ludzie Platformy "powinni wrócić do źródeł". - Jednym z mitów założycielskich PO są sprawy samorządu terytorialnego. To PO od samego początku mocno stawiała na decentralizację, i dlatego od samego początku, od roku 2001 r. przyciągnęła tylu ludzi, którzy od 1989 r. w wolnej Polsce zaangażowali się w samorząd - mówił Siemoniak.
Jego zdaniem samorząd w Małopolsce "to wspaniała mieszanka patriotyzmu, szacunku dla dziedzictwa, pragmatyzmu i wielkich, śmiałych wizji". Wicepremier mówił, że jego zdaniem ludzie, którzy za kilka tygodni będą podejmowali decyzje przy urnach wyborczych, "będą mieli silne przekonanie, które partie stawiają na samorząd, a są to PO i PSL".
- Myślę, że ludzie nie uwierzą tym, którzy teraz na licznych konwencjach w różnych miejscowościach, podlizują się samorządowcom i mówią, ile to dla nich zrobili, żeby oni rządzili - powiedział. Według niego, że największe zmiany na rzecz samorządu przeprowadziły rządy: Tadeusza Mazowieckiego, Jerzego Buzka i Donalda Tuska.

"Widać zmiany"

Marszałek województwa Marek Sowa mówił, że Małopolska odniosła sukces, a rządzący regionem udowodnili swoją skuteczność i zrealizowali obietnice złożone wyborcom. - Ten sukces Małopolski widzą nawet krytycy.() Krytykują nas, bo muszą, bo taka ich natura i taki pomysł na obecność w życiu publicznym - powiedział Sowa.
Podkreślił, że PO zmieniała Małopolskę wspólnie z koalicjantem z PSL, któremu dziękował za współpracę.
W wyborach do sejmiku województwa Platforma startuje pod hasłem "Widać zmiany".

Kandydaci z Krakowa

Podczas konwencji zaprezentowano kandydatów PO na prezydentów: Krakowa - Martę Patenę, Tarnowa - Romana Ciepielę, Nowego Sącza - Grzegorza Fecko, Oświęcimia - Janusza Chwieruta Przedstawiono także kandydatów na radnych wojewódzkich. Na listach znaleźli się m.in. marszałek Sowa, wicemarszałek Roman Ciepiela, członek zarządu województwa Jacek Krupa, były wojewoda małopolski Stanisław Kracik, były wiceminister zdrowia Marek Haber, przewodniczący małopolskiej PO Grzegorz Lipiec, były europoseł Bogusław Sonik, przewodniczący sejmiku województwa Kazimierz Barczyk.
Kandydaci podpisali zobowiązanie "Miliardy dla Małopolski", że nadal będą zabiegać o efektywne wykorzystanie funduszy UE.
Obecnie w 39-osobowym sejmiku województwa małopolskiego koalicję rządzącą tworzy PO i PSL, które dysponują odpowiednio 16 mandatami - po odejściu z klubu Marka Lasoty, kandydata PiS na prezydenta Krakowa - i 4 mandatami. PiS posiada 11 radnych. Solidarna Polska ma 5 radnych, a SLD - 2. Jeden radny jest niezrzeszony. Wybory w 2010 roku do małopolskiego sejmiku wygrała PO, która uzyskała 17 mandatów (33,82 proc. poparcia). Drugie miejsce zajęło PiS z 16 mandatami (31,69 proc. poparcia), PSL zdobyło 4 mandaty (10,33 proc.), a SLD 2 mandaty (9,46 proc.).

Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.Wybierzemy w nich blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich, a także prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

REKLAMA

PAP/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej