W trakcie rejsu promem do Szwecji zaginął jeden z pasażerów
Mężczyzna, obywatel Polski, wypłynął w sobotę promem Stena Spirit z portu w Gdańsku. Nie wyszedł jednak na ląd w Karlskronie w Szwecji.
2014-11-09, 09:36
Posłuchaj
- W trakcie rejsu zgłoszono prawdopodobne zaginięcie jednego z pasażerów. Przeprowadzone przeszukanie statku nie dało rezultatów, w związku z tym kapitan zdecydował o poinformowaniu o sprawie policji i Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) - powiedziała rzeczniczka Stena Line Polska, Agnieszka Zembrzycka-Kwiatkowska.
Mężczyzny poszukiwały w sobotę na Bałtyku załogi samolotu, śmigłowca i statku ratowniczego SAR. Akcję zawieszono. Jak poinformowali ratownicy, nie zostanie ona wznowiona w niedzielę. Przyznali, że w wodzie o temperaturze 10 stopni Celsjusza szanse przeżycia są bliskie zeru.
Zembrzycka-Kwiatkowska wyjaśniła, że wszelkie dalsze czynności w tej sprawie będzie prowadzić policja. Przejrzane zostaną między innymi nagrania z monitoringu na promie.
Rzecznika Stena Line Polska stwierdziła, że w ciągu 20 lat nie było takiego przypadku.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA