Śledztwo i kontrole w domu dziecka. Personel znęcał się nad dziećmi?

Prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie znęcania się nad wychowankami domu dziecka w Lidzbarku w powiecie działdowskim. Równolegle ruszyły kontrole w placówce.

2014-11-28, 22:15

Śledztwo i kontrole w domu dziecka. Personel znęcał się nad dziećmi?
Opiekunowie i dyrektorka domu dziecka w Lidzbarku są podejrzewani o znęcanie się nad podopiecznymi. Foto: freeimages.com

Posłuchaj

Danuta Kłosowska, prezes stowarzyszenia prowadzącego placówkę: nie ma podstaw, żeby zawieszać panią dyrektor (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Opiekunowie i dyrektorka mieli za karę wywozić dzieci do lasu i polewać ich głowy pomyjami - wynika z zeznań jednego z członków rodziny wychowanków placówki. Są też doniesienia o zamykaniu dzieci w karcerze metr na metr i wypuszczaniu tylko na posiłki. Krzysztof Tyburski, zastępca prokuratora rejonowego w Działdowie, potwierdza, że rozpoczęto śledztwo. Świadkami w sprawie są wychowankowie placówki. Czworo z nich będzie zeznawało przed sądem w obecności psychologa.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Działdowie, które jest jednym z zarządców domu dziecka w Lidzbarku skierowało pismo do stowarzyszenia, które prowadzi placówkę. Prosi w nim o zawieszenie dyrektorki w obowiązkach. Jednocześnie zapowiada kontrolę w placówce. Szef PCPR Tadeusz Modzelewski zapewnia, że do tej pory nie było żadnych sygnałów, że opiekunowie pracujący w domu dziecka narażają dzieci na niebezpieczeństwo. Przyznaje, że były konflikty, ale dotyczyły tylko relacji między pracownikami. Nie zaprzecza, że zdjęcie, na którym widać, jak dyrektorka polewa dziecko jest dowodem, który budzi podejrzenia. Działalności ośrodka chce się też teraz przyjrzeć Urząd Wojewódzki w Olsztynie.

źródło: TVN24/x-news

REKLAMA

Kierownictwo stowarzyszenia, które prowadzi dom dziecka nie ma sobie nic do zarzucenia. Uważa, że placówka jest zarządzana bardzo dobrze. Prezes stowarzyszenia, Danuta Kłosowska, na razie nie ma także zamiaru zwalniać dyrektorki, bo nie wpłynęła na nią żadna oficjalna skarga. Według dyrekcji wywożenie dzieci do lasu to pomówienie, a polewanie wodą było tylko zabawą.

Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy w Działdowie dwa lata temu za wybitne osiągnięcia w dziedzinie pomocy społecznej został wyróżniony przez marszałka województwa. Podkreślono aktywne uczestnictwo w tworzeniu ośrodka, który dziś jest podejrzewany o znęcanie się nad dziećmi.

IAR, tvn24, powiatdzialdowski.pl, fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej