Chiny: osiem osób skazanych na karę śmierci za zamachy
Jak podała chińska telewizja państwowa, karę wymierzono za dwa ataki terrorystyczne w regionie Sinkiang (Xinjiang), zamieszkałym głównie przez wyznających islam Ujgurów.
2014-12-08, 11:20
Telewizja CCTV podała, że pięć innych osób zostało skazanych na karę śmierci w zawieszeniu. Kara ta jest z reguły zmieniania po kilku latach na dożywocie.
Władze chińskie zarzucają ugrupowaniom ujgurskim dążenia separatystyczne i terroryzm. Twierdzą też, że organizacje ekstremistyczne z Sinkiangu są powiązane z działającymi za granicą islamistycznymi grupami, jednak według ekspertów nie ma na to wielu dowodów.
Ujgurzy, rdzenni mieszkańcy prowincji, z kolei mówią, że są dyskryminowani przez chińskie władze, skarżą się na prześladowania kulturalne i religijne. Ujgurscy działacze są zdania, że niechęć Ujgurów do władz w Pekinie jest też spowodowana napływem ludności należącej do chińskiej grupy etnicznej Han.
W dwóch atakach w Sinkiangu poniosło śmierć w tym roku 46 osób. W kwietniu trzy osoby, w tym dwaj zamachowcy, zginęły, a 79 zostało rannych na skutek wybuchu bomby przed dworcem kolejowym w Urumczi - stolicy Sinkiangu.
REKLAMA
W trzy tygodnie później w zamachu na targowisku w tym mieście zginęło 43 ludzi, w tym czterej domniemani zamachowcy, a ponad 90 osób zostało rannych. Był to najkrwawszy akt przemocy w tym regionie od 2009 roku, kiedy to w starciach Ujgurów z przedstawicielami chińskiej grupy etnicznej Han poniosło śmierć prawie 200 osób.
PAP, fc
REKLAMA
REKLAMA