Ekstraklasa: bolesna porażka Legii Warszawa w Łęcznej

W drugim niedzielnym meczu 19. kolejki Ekstraklasy Górnik Łęczna wygrał 3:0 z Legią Warszawa. Mistrz Polski pozostał jednak liderem tabeli.

2014-12-14, 19:50

Ekstraklasa: bolesna porażka Legii Warszawa w Łęcznej — Górnik Łęczna. Foto: gornik.leczna.pl

Posłuchaj

Szkoleniowiec Górnika Juruj Szatałow był bardzo zadowolony z pokonania mistrza Polski. (IAR)

Dodaj do playlisty

Pierwsza połowa w wykonaniu piłkarzy Legii Warszawa była dramatyczna. Zawodnicy trenera Henninga Berga prowadzili grę i mieli optyczną przewagę, jednak nadziewali się na bezlitosne kontry gospodarzy.

Górnik Łęczna wykorzystywał błędy piłkarzy Legii Warszawa, którzy sami dostarczali sytuacji swoim przeciwnikom. Przy pierwszym golu asystą "popisał się" Michał Kucharczyk, przy kolejnej zawalił Michał Żyro, a Inaki Astiz zbyt łatwo dał się ograć Mrazowi.

Zawodnikom gospodarzy wychodziło wszystko, Legia zaś niemiłosiernie się męczyła, nie mogąc trafić do siatki bramki Sergiusza Prusaka.

Druga połowa nie przyniosła diametralnej zmiany w grze Legii Warszawa. Zadowolony z wyniku Górnik Łęczna mógł grać cofnięty, ograniczając się do obrony prowadzenia i sporadycznych prób wyjścia z kontratakiem.

REKLAMA

Legia nie potrafiła sforsować defensywy zespołu z Łęcznej aż do 85. minuty. Wtedy Ondrej Duda popisał się honorowym trafieniem dla mistrzów Polski.

Zespół Henninga Berga popsuł sobie nastroje przed świętami, wciąż jednak pozostaje liderem rozgrywek. Ma jednak tylko 3 punkty przewagi nad goniącym ją Śląskiem Wrocław.

Po meczu powiedzieli:

Henning Berg (trener Legii): Zawiedliśmy, bo nie tworzyliśmy dzisiaj drużyny. Trudno będzie o końcowy sukces w lidze, jeśli będziemy tak przegrywać pierwsze połowy kolejnych spotkań.

Jurij Szatałow (trener Górnika): Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo każdy chciałby wygrać z takim zespołem, jak Legia. W pierwszej połowie wszystko funkcjonowało zgodnie z założeniami, ale w drugiej też mieliśmy sytuacje, z których mogły padać bramki.

Górnik Łęczna - Legia Warszawa 3:1 (3:0)

Bramki: 1:0 Fiodor Cernych (9), 2:0 Patrik Mraz (27), 3:0 Fiodor Cernych (42), 3:1 Ondrej Duda (84).

Żółta kartka - Górnik Łęczna: Łukasz Mierzejewski, Grzegorz Bonin. Legia Warszawa: Dusan Kuciak, Guilherme, Ivica Vrdoljak, Orlando Sa.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 7 440.

Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Łukasz Mierzejewski (78. Paweł Sasin), Tomislav Bozic, Lukas Bielak, Patrik Mraz - Grzegorz Bonin, Veljko Nikitovic, Tomasz Nowak, Filip Burkhardt, Miroslav Bożok (73. Sebastian Szałachowski) - Fiodor Cernych (66. Shpetim Hasani).

Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Guilherme - Michał Żyro (65. Krystian Bielik), Ivica Vrdoljak, Helio Pinto (46. Tomasz Jodłowiec), Ondrej Duda, Michał Kucharczyk (46. Orlando Sa) - Marek Saganowski.

REKLAMA