Europejskie Nagrody Filmowe. Deszcz statuetek dla "Idy" Pawła Pawlikowskiego
Aż pięć Europejskich Nagród Filmowych dla polskiego filmu. "Ida błyszczała podczas rozdania "europejskich Oscarów" w Rydze.
2014-12-13, 21:38
Posłuchaj
"Ida" ogłoszona najlepszym europejskim filmem roku. W sobotę wieczorem osobnymi statuetkami nagrodzeni zostali także twórcy filmu. Paweł Pawlikowski i Rebecca Lenkiewicz zostali laureatami Europejskiej Nagrody Filmowej za najlepszy scenariusz, a Paweł Pawlikowski został ogłoszony najlepszym reżyserem.
Przed ogłoszeniem nazwiska zwycięskiego reżysera, do Pawła Pawlikowskiego zwróciła się ze sceny znana aktorka i reżyser Liv Ullmann. - Twój film jest nowy i oryginalny. Jest prawdziwy. Choć opowiada o ciemnej przeszłości, pozostawił mnie pełną światła - powiedziała.
"Ida" otrzymała także nagrodę publiczności.
Niektóre Europejskie Nagrody Filmowe były znane już wcześniej. Za najlepsze zdjęcia - właśnie do "Idy" - Łukasz Żal i Ryszard Lenczewski zdobyli Nagrodę im. Carlo Di Palmy dla europejskiego operatora roku.
REKLAMA
Do nagrody aktorskiej nominowane były odtwórczynie obu głównych ról: Agata Trzebuchowska i Agata Kulesza. Statuetka powędrowała jednak do Marion Cotillard.
Wśród polskich laureatów nagrody w poprzednich latach byli między innymi Krzysztof Kieślowski, Andrzej Wajda, Roman Polański, dokumentalista Maciej Drygas oraz operator Paweł Edelman.
27. gala "europejskich Oscarów" odbyła się w Rydze.
REKLAMA
W czwartek "Ida" nominowana została do Złotego Globu. Jest też polskim kandydatem do Oscara.
Akcja "Idy" toczy się na początku lat 60. XX w. Anna, młoda nowicjuszka, sierota wychowywana w zakonie (w tej roli debiutująca na dużym ekranie Agata Trzebuchowska) przed złożeniem ślubów poznaje Wandę Gruz (gra ją Agata Kulesza), swoją jedyną krewną. Od Wandy, która jest jej ciotką, dziewczyna dowiaduje się, że jest Żydówką i że naprawdę nie nazywa się Anna, lecz Ida Lebenstein. Poznaje następnie tragiczną historię swoich rodziców, zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością staje się dla przyszłej zakonnicy próbą wiary.
"Ida", do której zdjęcia powstawały m.in. w Łodzi, jest koprodukcją zrealizowaną przez studia Opus Film i Phoenix Film we współpracy z Portobello Pictures, Phoenix Film Polska i Canal+ Polska. Produkcję dofinansowały m.in. Polski Instytut Sztuki Filmowej i Duński Instytut Filmowy.
Film Pawlikowskiego obejrzało już blisko 500 tysięcy widzów we Francji, ponad 100 tysięcy widzów we Włoszech oraz po kilkadziesiąt tysięcy w Hiszpanii, Holandii, Wielkiej Brytanii. W Stanach Zjednoczonych "Ida" zgromadziła przed kinowymi ekranami ponad 460 tysięcy widzów - zdecydowanie więcej niż w Polsce.
IAR, bk
REKLAMA
REKLAMA