Prezydent USA zaproszony do Rosji na obchody 70. rocznicy zakończenia wojny, ale nie pojedzie
Zaproszenie wysłano do szefów wielu państw, także do lidera Korei Północnej Kim Dzong Una.
2014-12-22, 21:50
- Lista zaproszonych gości powstała na podstawie listy z poprzedniej rocznicy zwycięstwa. Zapraszamy oczywiście wszystkie kraje koalicji antyhitlerowskiej, naszych sojuszników, naszych najważniejszych i najbardziej wpływowych partnerów, w tym państwa z grupy BRICS - sprecyzował.
W skład grupy BRICS wchodzą: Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA.
Uszakow dodał, że przy okazji uroczystości 9 maja do Moskwy może przyjechać przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un.
W ubiegłym tygodniu o zaproszeniu Kima do Moskwy informowały media japońskie.
REKLAMA
Obama nie skorzysta z zaproszenia
Biały Dom zareagował błyskawicznie. - W najbliższym czasie prezydent nie planuje wizyty w Rosji - poinformował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Mark Stroh.
Rzecznik dodał, że w najbliższym czasie w kalendarzu prezydenta Stanów Zjednoczonych nie ma wizyty w Rosji.
Putin już raz zapraszał prezydenta USA na obchody Dnia Zwycięstwa, ale Obama także nie przyjechał.
Co roku 9 maja w Moskwie odbywają się uroczystości z okazji rocznicy zwycięstwa ZSRR nad hitlerowskimi Niemcami. W programie są m.in. defilada wojskowa na placu Czerwonym i spotkania z weteranami.
REKLAMA
RedSamurai85/You Tube
9 maja - dzień zakończenia II wojny światowej jest jednym z najważniejszych świąt państwowych w Rosji. Jest także obchodzony m.in. na Białorusi, Ukrainie, w Armenii, Azerbejdżanie, Gruzji, Kazachstanie, Kirgizji, Mołdawii, Tadżykistanie, Turkmenistanie, Uzbekistanie oraz Izraelu.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
REKLAMA
PAP/iz
REKLAMA