Trener osobisty pomoże odzyskać formę w nowym roku
Okres nowego roku to czas kiedy wielu z nas decyduje się na realizowanie swoich postanowień również tych związanych z wyglądem i ze zdrowiem. Na siłowniach i w klubach fitness pojawia się o wiele więcej osób niż podczas całego roku.
2014-12-30, 12:17
Posłuchaj
Coraz popularniejszy staje się tam trening pod okiem fachowca, czyli trenera personalnego. W Polsce rośnie zapotrzebowanie na trenerów osobistych. – Pięć lat temu trener personalny może nie był dziwactwem, ale pewną ekstrawagancją, na którą niewiele osób mogło sobie pozwolić. W tym momencie widzę, że coraz więcej osób oswaja się z myślą, że istnieje ktoś taki jak trener personalny i można się do niego zwrócić – uważa Tomasz Mączka trener personalny.
W zdrowym ciele zdrowy duch
Funkcjonują różne wyobrażenia na temat tej profesji. Choć ten wizerunek się zmienia. – Nie jest to osoba o dużych gabarytach, która tylko przerzuca żelastwo. Jest to osoba, która pracuje z przeciętnym Kowalskim z każdym z nas, z osobą starszą i młodszą, z osobami z równymi ograniczeniami. Jego zadaniem jest budować w nas ogólną sprawność fizyczną i poprawiać nasz wygląd fizyczny. Pracujemy z trenerem zawsze w mocno zindywidualizowany sposób. Zawsze dostosowuje on trening do naszych potrzeb i możliwości – wyjaśnia gość.
Koszty zależą od lokalizacji
Ceny za taką usługę są różne. – Wahają się za jedno spotkanie od 50 zł do nawet 200 zł. Wiele zależy od miejscowości, w której spotykamy się z trenerem, miejsca w którym ćwiczymy czy to jest siłownia, dom, czy plener – dodaje.
Na rynku jest bardzo duże zapotrzebowania na trenerów personalnych. - Widać modę na ten zawód, ale nie wszyscy są dobrze wykształceni. Trener personalny to nie tylko certyfikat i papierek, ale także doświadczenie – uważa rozmówca.
REKLAMA
Zarobki trenera personalnego są bardzo różne. Od 2 do nawet 15 tys. zł miesięcznie.
Dominik Olędzki, abo
REKLAMA