Katastrofa smoleńska. Zespół Macierewicza zebrał relacje świadków katastrofy tupolewa
Parlamentarny zespół ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej zaprezentował w piątek dokument zawierający relacje 200 świadków katastrofy Tu-154M.
2015-01-16, 21:25
Według Antoniego Macierewicza z PiS, który kieruje pracami zespołu, zgodnie z relacją 53 osób mogło dojść do eksplozji samolotu w powietrzu. "Usłyszałem głośny dźwięk, jakby coś się rozpadało. Na początku silny wybuch, potem dwa błyski ognia", "Słyszałem też głuche uderzenie, nie było zbyt głośne, potem było widać ogień, kulę ognia" - to niektóre z przytoczonych w opracowaniu świadectw.
Macierewicz poinformował, że w najbliższym czasie dokument zostanie przekazany śledczym.
To, że Tu-154M rozpadł się w powietrzu to jedna z podstawowych tez kolejnych raportów parlamentarnego zespołu badającego katastrofę smoleńską. Świadczyć ma o tym, według ekspertów zespołu, układ szczątków salonki na obszarze o promieniu 30-50 metrów i ich stan, m.in. nadpalenia od wewnątrz.
W raporcie zespołu Macierewicza z kwietnia 2014 roku znajduje się też m.in. relacja kilkudziesięciu osób opisujących ostatnie chwile przed katastrofą. Tezę o rozpadzie samolotu nad ziemią mają potwierdzać prezentowane w dokumencie wyniki badań polskich archeologów, zgodnie z którymi pod Smoleńskiem znaleziono ponad 60 tys. szczątków maszyny, często o powierzchni kilku centymetrów kwadratowych.
Według rządowego zespołu powołanego do wyjaśniania przyczyn i okoliczności katastrofy smoleńskiej, kierowanego przez Macieja Laska, przyczyną katastrofy smoleńskiej było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, czego konsekwencją było zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji Tu-154M. Według ustaleń tego zespołu ani rejestratory dźwięku ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.
Nowy raport w rocznicę
Zapytany o to, co parlamentarny zespół ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej planuje w związku z przypadającą 10 kwietnia piątą rocznią katastrofy, Antoni Macierewicz odpowiedział, że zaprezentowany zostanie raport sumujący dotychczasowe wysiłki zespołu.
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej>>>
10 kwietnia 2010 roku o godz. 8.41 pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M, którym polska delegacja państwowa leciała do Katynia na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Wraz z parą prezydencką śmierć ponieśli również ministrowie, parlamentarzyści, szefowie centralnych urzędów państwowych, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także oficerowie Biura Ochrony Rządu i członkowie załogi tupolewa.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA