Pseudokibice zaatakowali pociąg, pięć osób trafiło do szpitala [WIDEO]

Do napaści doszło w sobotę wieczorem w pociągu relacji Elbląg - Gdynia. Ktoś zaciągnął ręczny hamulec na wysokości stacji Gdańsk-Żabianka. Z relacji świadków wynika, że gdy pociąg się zatrzymał, z okolicznych zarośli i krzaków wypadło około stu ubranych na czarno i zamaskowanych mężczyzn. - Wtargnęli do pociągu i zaczęła się regularna, ale bardzo krótka bójka - mówi Maciej Stęplewski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Według policji, z dotychczasowych ustaleń wynika, że zarówno napastnicy, jak i poszkodowani, to pseudokibice.

Stęplewski wyjaśnił, że w efekcie bójki do szpitala trafiło pięć osób, które jechały pociągiem, w tym jedna kobieta. Poszkodowani mają po około dwadzieścia lat i w większości są mieszkańcami Tczewa. Jeden z poszkodowanych mógł zostać ciężej ranny. Osoba ta straciła przytomność.

Rzecznik poinformował, że gdy pierwszy z kilku wysłanych patroli policji dotarł na miejsce, nie było tam już żadnego z napastników. - Badamy zapisy monitoringu, będziemy też innymi - operacyjnymi - sposobami próbować ustalić sprawców - wyjaśnił.

REKLAMA

TVN24/x-news

W pociągu wybite zostały przynajmniej trzy szyby. Strat jeszcze nie oszacowano. Kibice jechali na walki MMA, które odbywają się w sopockiej Hali Stulecia.

IAR/iz

REKLAMA