Północnokoreański przywódca uda się w pierwszą podróż zagraniczną

Władimir Putin zaprosił Kim Dzong Una na uroczystości 9 maja podczas spotkania w listopadzie z osobistym wysłannikiem północnokoreańskiego przywódcy. Będzie to pierwsza podróż zagraniczna Kim Dzong Una od czasu, gdy stanął na czele państwa w 2011 roku.
Ojciec dyktatora, Kim Dzong Il, pojechał do Rosji pociągiem na kilka miesięcy przed swoją śmiercią w 2011 roku na rozmowy z ówczesnym prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem. Wcześniej był w Moskwie w roku 2002.
Rosja, która chce zbudować gazociąg do Korei Południowej przez terytorium Korei Północnej, w ostatnich miesiącach wzmacnia swoje dyplomatyczne i gospodarcze związki z Pjongjangiem m.in. umarzając wynoszący 10 miliardów dolarów dług tego państwa z czasów radzieckich. Rozpoczęto też rozmowy na temat złagodzenia reżimu wizowego między obu krajami.
Liderzy zachodni wahają się czy jechać na uroczystości do Moskwy w związku z sankcjami nałożonymi na Federację Rosyjską za jej działania na Ukrainie i aneksję Krymu. Wiadomo już, że w stolicy Rosji nie pojawi się prezydent Litwy Dalii Grybauskaite. Amerykański przywódca Barack Obama, prezydent Francji Francois Hollande i brytyjski premier David Cameron na razie nie odpowiedzieli na zaproszenie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk