Premier League. Wenger: Bielik na razie nie będzie grał
Trener Arsenalu Londyn Arsene Wenger powiedział, że Krystian Bielik, który w środę podpisał kontrakt z angielskim klubem, jest bez formy i na razie nie będzie grał. W niedzielę "Kanonierzy" zmierzą się z Brighton & Hove Albion w 4. rundzie Pucharu Anglii.
2015-01-22, 16:35
- On dopiero przyjechał z Polski i jest kompletnie nieprzygotowany do gry, bo tam trwa przerwa zimowa. Dlatego na razie nie będzie grał - powiedział Wenger na czwartkowej konferencji prasowej.
17-letni Bielik w piątek poleciał do Londynu, aby przejść badania medyczne w stołecznym klubie. W środę podpisał umowę, a według angielskich mediów Legia zainkasuje za niego 2,4 mln funtów.
Francuski szkoleniowiec w czwartek potwierdził, że w niedzielnym spotkaniu po raz pierwszy po dłuższej przerwie w podstawowym składzie może zagrać Mesut Oezil. Reprezentant Niemiec z powodu kontuzji ostatni mecz w podstawowym składzie zagrał 5 października. Po wyleczeniu urazu stracił miejsce w podstawowej "jedenastce" na rzecz Hiszpana Santiago Cazorli.
Wenger podkreślił, że w niedzielnym spotkaniu jego gracze będą musieli uważać na portugalskiego napastnika Joao Teixeirę, który w środę strzelił dwie bramki w meczu Championship z Ipswich (3:2).
REKLAMA
- Musimy uważać na ich napastników. W meczu pucharowym trzeba być gotowym od początku, bo jeżeli nie jest się skoncentrowanym, to tacy gracze mogą zaskoczyć defensywę rywali - ocenił Wenger.
Trener "Kanonierów" przyznał, że stołeczny klub negocjuje z Villarreal w sprawie pozyskania brazylijskiego stopera Gabriela Paulisty.
Bielik zaprezentowany jako piłkarz Arsenalu. "To jeden z największych talentów w polskiej piłce"
Foto Olimpik/x-news
REKLAMA
man
REKLAMA