Bruksela zaostrzy sankcje wobec Rosji?

– Unia Europejska nie powinna się teraz zastanawiać nad tym, czy wzmocnić sankcje, ale nad tym, w jaki sposób to zrobić – stwierdził w PR24 dr hab. Piotr Wawrzyk, europeista. O potrzebie rozważenia przez Brukselę zaostrzenia nałożonych na Rosję represji mówił m.in. Bronisław Komorowski.

2015-01-26, 16:29

Bruksela zaostrzy sankcje wobec Rosji?
Mariupol po atakach rosyjskich separatystów 24. stycznia/fot.PAP/EPA/SERGEY VAGANOV

Posłuchaj

26.01.15 Dr hab. Piotr Wawrzyk: „Unia Europejska nie powinna się teraz zastanawiać nad tym, czy zaostrzyć sankcję, ale nad tym, w jaki sposób to zrobić (…)”
+
Dodaj do playlisty

Na Ukrainie w ostatnich dniach doszło m.in. do ataku separatystów na Mariupol. Zginęło wówczas 30 osób, a niemal 100 zostało rannych. Tymczasem, jeszcze w sobotę czeski prezydent Milosz Zeman w wywiadzie dla Polskiego Radia mówił, że należy zastanowić się nad tym, czy sankcje nałożone na Rosję przynoszą efekty.

– O ile jeszcze kilka dni temu można było mówić o tym, że na wschodzie Ukrainy jest względnie spokojnie, to ostatnie wydarzenie pokazały, że była to cisza przed burzą. W tej sytuacji dyskusja dotycząca złagodzenia sankcji staje się bezprzedmiotowa. Unia Europejska nie powinna się teraz zastanawiać nad tym, czy zaostrzyć sankcje, ale nad tym, w jaki sposób to zrobić – ocenił dr hab. Piotr Wawrzyk, europeista.

Słabość przyczyną ofensywy rebeliantów

W ostatnim tygodniu pojawiały się także doniesienia o częściowym zniesieniu zakazu eksportu wybranych produktów spożywczych do Rosji. Miałoby tak stać się na podstawie dwustronnych porozumień między Moskwą a poszczególnymi krajami Wspólnoty.

Przeciwne takiemu rozwiązaniu jest polskie ministerstwo rolnictwa. Marek Sawicki, szef resortu, stwierdził, że w ramach dwustronnych porozumień, Rosja będzie wybierać sobie kraje, z którymi będzie handlować.

REKLAMA

– W kulturze rosyjskiej ten, który wyciąga rękę na zgodę, uznawany jest za słabszego. Wtedy nie druga strona nie podaje się swojej dłoni, a próbuje uciąć rękę oponenta. To, że Wspólnota zaczęła rozważać – chociażby w mediach – możliwości złagodzenia sankcji, Moskwa uznała jako okazanie słabości – tłumaczył gość PR24.

Polskie Radio 24/mp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej