Warto znać swoje prawa, gdy jedziemy na narty

Ferie zimowe w pełni. W Polsce pogoda miłośników białego szaleństwa nie rozpieszcza dlaczego popularne stają się wyjazdy zagraniczne. A planując zimowy wypoczynek warto wiedzieć jakie prawa przysługują nam w razie nieoczekiwanych trudności.

2015-01-29, 11:07

Warto znać swoje prawa, gdy jedziemy na narty
Narciarz na stoku. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Europejskie podróże zimą - mini przewodnik w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki prezentuje Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Warto znać swoje prawa, gdy okazuje się, że wyjechać nie możemy na przykład z powodu zaśnieżonego pasa startowego, lub mgły. - Jeżeli spóźni nam się z tego powodu samolot ponad 2 godziny mamy prawo do tzw. opieki, czyli informacji, co się dzieje,  przewoźnik powinien także  zapewnić nam jedzenie i picie – wyjaśnia  Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego w rozmawia z Justyną Golonko. - W sytuacji bardzo złych warunków atmosferycznych mamy prawo zmienić swoje decyzje co do lotu. Jeżeli czekamy już 5 godzin to możemy zrezygnować z lotu i odzyskać nasze pieniądze, które wpłaciliśmy za bilet, bądź skorzystać z oferty innego przewoźnika, na koszt tego pierwotnego – dodaje rozmówczyni.

Zgubili nam bagaż i co dalej?

A jeśli się nam uda, wylecimy i na miejscu okaże się, że zagubiono nasz bagaż, bądź też został on uszkodzony. - Mamy oprawo do odszkodowania. Kontaktujemy się z przewodnikiem, wypełniamy tzw. PIR, czyli protokół nieprawidłowości bagażowej. Można go znaleźć w punktach informacyjnych na lotnisku – radzi gość.

Warto także wiedzieć, że mamy prawo zrobić zakupy na koszt przewoźnika. - Możemy kupić rzeczy, które są nam niezbędne w okresie oczekiwania na nasz bagaż. Nie możemy nabyć nowych nart czy snowboardu, ale możemy je wypożyczyć, i potem zwrócić się do przewoźnika o zwrot kosztów. Mamy prawo do odszkodowania o wartości 5 000 zł, musimy zbierać paragony i rachunki – radzi specjalistka.

Za daleko od wyciągu

Ferie często spęczamy w hotelu i co zrobić jeśli okazuje się, że hotel nie spełnia naszych oczekiwań, na przykład wyciąg mamy bardzo daleko. - Ważne, żeby jak najlepiej wyposażyć się w dokumenty, foldery, czy zdjęcia, które pokazywało nam nasze biuro podróży. Wszystko zależy jaka będzie reakcja hotelu. Jeśli reakcji nie ma, to możemy składać reklamację – wyjaśnia gość.

REKLAMA

Warto także zadbać o Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, która może okazać się bardzo przydatka, zwłaszcza po kontuzjach na stoku.

Justyna Golonko, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej