Tragiczny pożar na Podkarpaciu. Zginęła matka czworga dzieci
Drewniany dom w miejscowości Daliowa koło Dukli stanął w ogniu przed południem w sobotę. Kobiecie udało się wyprowadzić dzieci w bezpieczne miejsce. Potem jednak wróciła do płonącego budynku.
2015-01-31, 18:30
Posłuchaj
Nie udało się jej jednak wyjść. W akcji gaśniczej brało udział prawie 30 strażaków.
Wezwanie dostali około godziny 10.00. Zadzwonił do nich sąsiad kobiety, który zauważył ogień. Na pomoc było jednak za późno.
33-letnia kobieta osierociła czworo dzieci. Najmłodsze ma 2,5 roku, pozostałe 4, 7 i 9 lat. Zostały przewiezione na badania do szpitala, ale wkrótce powinny być wypisane. Na razie trafią pod opiekę babci i dziadka.
Jeżeli warunki lokalowe nie będą wystarczające - pojawiła się propozycja, by dzieci na jakiś czas trafiły do mieszkania, które jest własnością Ośrodka Rehabilitacyjno - Edukacyjnego w Rymanowie.
REKLAMA
Przyczyną pożaru mogły być niesprawne przewody kominowe, albo ogień, który pojawił się w kuchni. Sprawą zajmie się prokuratura.
IAR/iz
REKLAMA