Fed Cup: Polska - Rosja. Szarapowej w Krakowie pomagają pigułki szczęścia

Posłuchaj

Joanna Sakowicz-Kostecka, była tenisistka, a obecnie komentatorka telewizyjna przed meczem Fed Cup Polska - Rosja (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Tenisowy serwis specjalny >>>

- Kort jest wolniejszy, niż bym sobie tego życzyła na mecz z Agnieszką Radwańską - powiedziała Rosjanka podczas konferencji prasowej.

Pamięta ona dobrze październikowe spotkanie z Polką, w trakcie turnieju WTA Finals w Singapurze. Wówczas krakowianka przegrała 5:7, 7:6 (7-4), 2:6. - To był bardzo trudny mecz. Jednak powinnam wówczas rozstrzygnąć go w dwóch setach. Jednak teraz czeka mnie nowy pojedynek - podkreśliła Szarapowa.

Kort atutem Polek w starciu z Rosją? "Jest dokładnie taki, jak oczekiwaliśmy"

Agencja TVN/x-news

Uważa ona za niezbyt szczęśliwy pomysł, aby mecz Fed Cup w środkowej Europie odbywał się niedługo po tym, jak czołowe zawodniczki rywalizowały w Australii. - Format rywalizacji bardzo mi odpowiada. Jednak za nie najlepszy uważam termin spotkania. Nie do końca pomyślano o zawodniczkach, które dochodzą wysoko w turniejach wielkoszlemowych. Taka zmiana klimatu i otoczenia jest bardzo trudna - powiedziała Rosjanka.

Szarapowa narzeka na kalendarz Fed Cup. "Granie tydzień po turnieju wielkoszlemowym to spory wysiłek"

Agencja TVN/x-news

Na swoim oficjalnym Twitterze Rosjanka zamieściła nawet kilka zdjęć, które wprost odnoszą się do zimna i małej ilości słońca w ciągu dnia w Krakowie. Jak napisała - specjalnie dla miejsc, gdzie słońce zachodzi o 16.30 wzięła ze sobą "pigułki szczęścia".

Dodała, że podoba jej się w Krakowie. Uważa go za piękne miasto. - Miałam już okazję zjeść parę posiłków na Rynku, dobrze się tu spaceruje - zaznaczyła.

Do reprezentacji Rosji na to spotkanie zostały powołane oprócz Marii Szarapowej jeszcze Anastazja Pawliuczenkowa, Swietłana Kuzniecowa i Wita Diaczenko. Pawliuczenkowa przyznała, że dostała informacje, jak gorąco potrafią Polacy dopingować swoją reprezentację. - Dotarły do nas informacje o tym od naszej drużyny siatkarzy. Byli oni pod dużym wrażeniem polskich kibiców. Cieszę się, że będę grać przed tą publicznością i chciałam ją pozdrowić - powiedziała.

Według planu gier, w sobotę w krakowskiej hali mają być rozegrane dwa single, zaś w niedzielę także dwa single oraz debel. Jednak gdyby losy spotkania były rozstrzygnięte wcześniej, to istnieje możliwość, że mecz zostanie skrócony.

Zwycięzca pojedynku w Tauron Arenie Kraków w półfinale trafi na lepszego w parze Niemcy - Australia. Pokonany powalczy w barażu o utrzymanie w elicie.

Mecz Polska - Rosja w Fed Cup odbędzie się w Krakowie w sobotę i niedzielę około godziny 12. Zapraszamy do słuchania relacji z tego spotkania na antenach Polskiego Radia i śledzenia meczu na naszym serwisie internetowym. Dla radiowej Jedynki spotkanie komentował będzie Cezary Gurjew, a dla radiowej Trójki - Michał Gąsiorowski.

Fed Cup: Polska - Rosja. Emocje sięgają zenitu >>>

Szarapowa zdradziła, co myśli o Krakowie i meczu z Agnieszką Radwańską

Agencja TVN/x-news

man, PAP, Twitter