Rolnicy stoją pod Warszawą. Nie będzie spotkania z ministrem
Marek Sawicki nie pojedzie do rolników. Protestujący zaprosili ministra rolnictwa do miejscowości Zakręt, gdzie rolnicze traktory blokują drogę wjazdową do Warszawy. Według nich rozmowy mogłyby się rozpocząć w południe.
2015-02-12, 10:45
Posłuchaj
Jednak rzecznik ministerstwa Witold Katner rozwiewa wątpliwości. Żadnego spotkania nie będzie. Rzecznik zaznaczył, że rozmowy odbyły się w środę. Był na nie zaproszony szef rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski, ale po kwadransie wyszedł z sali. Katner zaznaczył, że do ministerstwa żadne oficjalne zaproszenie nie dotarło, a medialne doniesienia nie mogą być podstawą do rozpoczęcia negocjacji. Podkreślił też, że informowanie o zaproszeniu jest wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.
Rolnicy blokują drogę w Zakręcie. W czwartek rano policja wezwała ich, by jak najszybciej odblokowali trasę. Niektóre ciągniki zjechały, ale inne tarasują przejazd.
Związkowcy z OPZZ podjęli decyzję o kontynuacji protestu po tym jak ich liderzy wyszli w środę ze spotkania ministra Marka Sawickiego z przedstawicielami kilkunastu rolniczych organizacji. Sławomir Izdebski zapowiedział, że rolnicy zostają w Warszawie aż - jak to ujął - do zwycięstwa.
Źródło TVP/x-news
REKLAMA
Minister Marek Sawicki na twitterze przypomniał , że rozmowy z rolnikami nie zostały zerwane jak twierdzą liderzy OPZZ. Ze spotkania wyszedł jedynie Sławomir Izdebski z kilkoma działaczami. Rozmowy kontynuowało kilkanaście organizacji rolniczych.
Rolnicy z podsiedleckich Zdan od środy blokują drogę krajową numer 2 w kierunku stolicy w Zakręcie. Są tam zarówno osoby manifestujące wcześniej przed Ministerstwem Rolnictwa, a także gospodarze jadący na ciągnikach ze Zdan oraz kolejni rolnicy dojeżdżający na miejsce z Podlasia.
Zapowiadają, że mimo mrozu i wycieńczenia będą stanowczo domagali się spełnienia swoich postulatów. Są nimi: dopłaty do produkcji surowców oraz wysokie odszkodowania za szkody łowieckie.
Polityczne pomysły
Klub parlamentarny PiS złożył w Sejmie projekt rezolucji wyrażającej niepokój z powodu kryzysu na wsi i wzywającej rząd do działań mających na celu doprowadzenie do opłacalności produkcji rolnej. Klub chce złożyć też dwa projekty ustaw - dotyczący 5-letniego embarga na sprzedaż państwowych nieruchomości rolnych i projekt mający przeciwdziałać spekulacjom pośredników na rynkach rolnych.
SLD zaapelował do premier Ewy Kopacz, która w środę była w Łodzi, aby wróciła do Warszawy i zajęła się opracowaniem planów naprawczych dla rolnictwa i górnictwa. W odpowiedzi rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że rząd pracuje i nie ma powodu, żeby Kopacz przerywała swoje obowiązki. SLD przypomniał, że przed dwoma tygodniami złożyło wniosek o informację rządu nt. sytuacji w rolnictwie.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA