Atak zimy zaskoczył ludzi na Bliskim Wschodzie. Takie opady to rzadkość
Izrael i Autonomia Palestyńska są częściowo sparaliżowane po trwających od kilku dni opadach śniegu. W niektórych miejscach biała pokrywa ma nawet pół metra.
2015-02-22, 10:05
Posłuchaj
W ostatnich latach w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej zdarzały się opady śniegu, ale tak intensywne śnieżyce to w tym rejonie prawdziwa rzadkość. Pod śniegiem leży cała północna i wschodnia część Izraela i terenów palestyńskich. Biało jest w Betlejem, Nazarecie i Ramallah. Miasta wyglądają na opustoszałe.
Śniegiem przykryta jest Jerozolima, w tym także zabytkowe stare miasto, co jest niecodziennym widokiem. Wiele ulic jest pozamykanych, nie pracują sklepy i biura, a szkoły i uczelnie odwołały zajęcia. W wielu miejscach nie ma prądu. Na sobotnie modlitwy przy Ścianie Płaczu przyszli nieliczni Żydzi.
Na terenach palestyńskich doszło do wielu wypadków na drogach, a władze apelują, by Palestyńczycy pozostali w domach. Portale społecznościowe pełne są zdjęć ośnieżonych zabytków, palm czy przydomowych zasp, a także palestyńskich dzieci, bawiących się na śniegu przed meczetem Kopuła na Skale. W Jerozolimie Izraelczycy lepią też bałwany, niektóre w kształcie ortodoksyjnych rabinów.
Według prognoz, w kolejnych dniach ma przyjść ocieplenie i opady śniegu zostaną zastąpione deszczem.
REKLAMA
IAR/fc
REKLAMA