„Jihadi John” rozszyfrowany. To on zabija zakładników w Syrii

BBC i "Washington Post" informują, że „Jihadi John” czyli mężczyzna znany z filmów, pokazujących egzekucje zakładników Państwa Islamskiego, to Brytyjczyk Mohammed Emwazi.

2015-02-26, 14:36

„Jihadi John” rozszyfrowany. To on zabija zakładników w Syrii
"Jihadi John" występował w niemal wszystkich filmach z egzekucji zachodnich zakładników w Syrii. Foto: PAP/EPA/ISLAMIC STATE VIDEO

Posłuchaj

Najbardziej rozpoznawalny na świecie członek Państwa Islamskiego rozszyfrowany. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

PAŃSTWO ISLAMSKIE - czytaj więcej >>>

"Jihadi John" to najbardziej rozpoznawalny na świecie członek Państwa Islamskiego. To właśnie on, zamaskowany i ubrany na czarno występował w niemal wszystkich filmach z egzekucji zachodnich zakładników w Syrii. - Z powodu waszej lekkomyślnej decyzji o udziale w tej wojnie, ten nóż nie tylko zabije Kenji, ale spowoduje szkody, wszędzie tam, gdzie znajdziemy waszych ludzi - mówił "Jihadi John" pod koniec stycznia w nagraniu z egzekucji japońskiego dziennikarza Kenji Goto.

REKLAMA

Źródło: CNN Newsource/x-news

Mężczyzna po raz pierwszy pojawił się w sierpniu ubiegłego roku, w nagraniu przedstawiający egzekucję amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya. Zawsze mówił po angielsku, z brytyjskim akcentem, a jego głos był elektronicznie modulowany. BBC i "Washington Post" twierdzą, że napastnik to około 27-letni Mohammed Emwazi. Mężczyzna urodził się w Kuwejcie, ale ma brytyjskie obywatelstwo. Mieszkał w zachodnim Londynie i studiował informatykę. Pochodził ze zwyczajnej, miejskiej rodziny. Był notowany przez brytyjskie służby i mógł mieć powiązania z islamistami z Somalii.

Ani brytyjskie ani amerykańskie służby nie komentują informacji mediów. Nieoficjalnie BBC dowiedziała się, że wywiad nie publikował jak dotąd tożsamości "Jihadi Johna" z „powodów operacyjnych”.

Do tej pory, "Jihadi John" pojawił się w siedmiu nagraniach w internecie. W pięciu z nich ucinał głowy ubranym na pomarańczowo zakładnikom. Wszystkie filmy były nagrywane w niezamieszkałych, górzystych terenach, choć nie wiadomo, czy była to ta sama okolica.

REKLAMA

IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej