Pomagał złodziejom kobaltu? Pracownik poznańskiej firmy w rękach policji

Policja zatrzymała 22-letniego pracownika poznańskiej firmy, z której w ubiegłym tygodniu skradziono pojemniki z promieniotwórczym izotopem kobaltu. Mężczyzna miał pomagać złodziejom w jednym z włamań do magazynu firmy.

2015-03-11, 14:36

Pomagał złodziejom kobaltu? Pracownik poznańskiej firmy w rękach policji
Pojemniki z promieniotwórczym kobaltem nie stanowią zagrożenia, dopóki nie zostaną otwarte. Foto: KWP Poznań

Posłuchaj

Rzecznik poznańskiej policji Andrzej Borowiak: stwierdzono trzy włamania (IAR)
+
Dodaj do playlisty

To czwarta osoba zatrzymana w związku ze sprawą kradzieży. Szef wielkopolskiej policji wyznaczył nagrodę za pomoc w ustaleniu miejsca ukrywania pojemników z izotopem kobaltu. Zaginięcie 22 pojemników zgłoszono w miniony piątek. Według służb wojewody wielkopolskiego, zamknięte pojemniki nie stanowią zagrożenia dla ludzi ani środowiska; zagrożenie mogą stanowić dla osób, które będą próbowały je otworzyć.

Badający sprawę policjanci ustalili, że do magazynu, w którym były przechowywane pojemniki z promieniotwórczym kobaltem wcześniej również się włamywano.

- W jednym z włamań brali udział trzej zatrzymani na początku tygodnia mężczyźni. Postawiono im zarzuty włamania i kradzieży około tony ołowianych sztab. Grozi im do 8 lat więzienia. Obecnie zatrzymany mężczyzna, według naszych informacji, kontaktował się z tymi złodziejami i udzielał im informacji pomocnych przy kradzieży - powiedział rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

Zaznaczył, że zatrzymane dotąd osoby nie są na razie bezpośrednio łączone z kradzieżą pojemników z kobaltem. - Obecnie te osoby nie mają takich zarzutów - powiedział.

REKLAMA

Źródło: TVN24/x-news

Służby wojewody poinformowały w piątek, że źródło promieniowania jonizującego, izotop kobaltu Co-60, znajdowało się w zamkniętych pojemnikach, które są zabezpieczone przed otwarciem i w tej formie nie stanowią zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. W związku z prowadzonym śledztwem szef wielkopolskiej policji wyznaczył nagrodę w wysokości pięciu tysięcy złotych dla osób, które pomogą w ustaleniu miejsca ukrycia skradzionych pojemników.

- Powołana została także specjalna grupa operacyjno-śledcza, w której są policyjni dochodzeniowcy, policjanci zajmujący się przestępstwami gospodarczymi, funkcjonariusze wydziału wywiadu kryminalnego i postępowań administracyjnych. Głównym zadaniem tej grupy jest odnalezienie skradzionego kobaltu i zatrzymanie sprawców włamania - podał Borowiak.

REKLAMA

Materiał promieniotwórczy znajduje się w 22 pojemnikach o wadze ok. 45 i 70 kg. Pojemniki są w kolorze żółtym, są też oznaczone symbolami promieniotwórczości.

Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje pomocne w odnalezieniu pojemników proszone są o kontakt pod numerem specjalnej policyjnej infolinii 800 130 334 oraz pod numerami 112 i 997.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej