Nigeria: biali najemnicy do walki z Boko Haram. Ofensywa przed wyborami

Nigeria sprowadza setki najemników m.in. z Rosji, Ukrainy i Republiki Południowej Afryki, aby przygotować ofensywę przeciwko dżihadystom z Boko Haram.

2015-03-12, 22:05

Nigeria: biali najemnicy do walki z Boko Haram. Ofensywa przed wyborami

Reuters powołuje się m.in. na umieszczone w internecie zdjęcia białych mężczyzn w mundurach khaki, którzy pojawili się w tych dniach w Maiduguri, stolicy regionu w północno-wschodniej Nigerii, w samochodach uzbrojonych w karabiny maszynowe.

Prezydent Nigerii Goodluck Jonathan w wywiadzie, którego udzielił rozgłośni "Voice of America", wyjaśnił, że dwie nigeryjskie firmy zakontraktowały "instruktorów i techników", którzy mają pomóc nigeryjskim siłom zbrojnym. Nie podał jednak żadnych szczegółów dotyczących liczby tych specjalistów wojskowych.

Według nigeryjskich źródeł wojskowych Nigeria nawiązała kontakt z szefami dawnej południowoafrykańskiej prywatnej firmy wojskowej pod nazwą Executive Outcomes, która w latach panowania apartheidu w RPA była zaangażowana w czasie angolskiej wojny domowej (1975-2002) po stronie przeciwników rządzącej lewicowej MPLA (Ludowy Ruch Wyzwolenia Angoli) oraz w konflikcie w Sierra Leone w 1995 r. Została rozwiązana w 1998 r. pod naciskiem rządu w Pretorii, który po zniesieniu apartheidu zakazał działalności firmom oferującym usługi żołnierzy-najemników.

Co innego jednak mówią zwykli żołnierze, według których, obcokrajowcy uczestniczą w walkach. "Voice of America", powołując się na słowa anonimowego sierżanta, podała, że oddziały z RPA nie chcą być wysyłane w teren razem z Nigeryjczykami i wolą działać indywidualnie.

REKLAMA

Z relacji innego żołnierza wynika, że nigeryjskie oddziały pod miejscowością Bama były zaskoczone obecnością białych wojskowych i otworzyły do nich ogień - myśląc, że to ludzie Boko Haram.

Z kolei Reuters, powołując się na zachodnioafrykańskie źródła wojskowe, podaje, że kilkuset cudzoziemców uczestniczy w ofensywie przeciwko siłom Boko Haram i że ich żołd wynosi 400 dolarów dziennie.

Na 28 marca zaplanowano w Nigerii wybory prezydenckie. Goodluck Jonathan jest krytykowany przez mieszkańców kraju za brak postępów w walce z Boko Haram.

PAP/VOA/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej