Ważna decyzja w sprawie "szpicy". Szef MON: w Bydgoszczy powstanie jednostka operacyjna NATO
Wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak zapowiedział powstanie w Bydgoszczy jednostki operacyjnej NATO - Force Integration Units (NFIU). Ma ona rozpocząć działalność w połowie kwietnia i być w pełni gotowa do ćwiczeń tzw. szpicy w czerwcu.
2015-03-13, 14:02
Posłuchaj
- NATO Force Integration Units będzie odpowiedzialna za wiele rzeczy związanych z realizacją sojuszniczego wzmocnienia na wschodzie Europy i w Polsce. To decyzja związana z realizacją postanowień szczytu w Newport. Tam postanowiono, że takie elementy znajdą się m.in. w Polsce (...) Chcemy, żeby postanowienia szczytu w Newport były zrealizowane do szczytu NATO w Warszawie planowanego na połowę 2016 roku - powiedział Siemoniak na konferencji w Bydgoszczy.
Podkreślił, że na siedzibę wybrano Bydgoszcz z tego względu, że jest to drugi, po Warszawie, garnizon w Polsce i mieszczą się tu inne jednostki NATO. - Startu honorowego nie będzie, będzie start ostry, bo planujemy ćwiczenia (...) "szpicy" w czerwcu, z użyciem wojsk. Będą to ćwiczenia Noble Jump, jednostka musi działać na pełnych obrotach - zaznaczył.
Szef MON: w czerwcu ćwiczenia tzw. szpicy NATO w Polsce >>>
W czwartek w "Sygnałach dnia" radiowej Jedynki Tomasz Siemoniak zdradził, że w czerwcowych ćwiczeniach weźmie udział około 5 tysięcy żołnierzy. - Intensywnie przygotowujemy się do tego, aby tymczasową szpicę szybko w Polsce i w innych krajach NATO przećwiczyć, stąd termin czerwcowy - wyjaśnił Siemoniak.
REKLAMA
Wicepremier przypomniał, że od 1 stycznia działa tymczasowa szpica. - Zaangażowani są w nią Niemcy, Holendrzy, Norwegowie, Polacy i Czesi, i zapadła decyzja - tu włączą się także Amerykanie - żeby przeprowadzić ćwiczenia w czerwcu na jednym z polskich poligonów. Chcemy w praktyce przećwiczyć zdolność do przerzutu i do zaangażowania tych sił. Nazwa oficjalna to siły natychmiastowego reagowania. Myślę, że to jest bardzo wyrazisty sygnał tego, że NATO swoje zobowiązania decyzje i z Newport traktuje poważnie - powiedział szef MON.
PAP/Jedynka/aj
REKLAMA