Złodziej złapał "stopa". Samochodem kierował policjant

Do policjantów z Dubiecka zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że został okradziony przez swojego brata. 39-latek przyszedł do niego w gości, a następnie wymknął się z domu z jego pieniędzmi. Na uciekającego złodzieja natrafił funkcjonariusz, który zajął się sprawą.

2015-03-17, 05:00

Złodziej złapał "stopa". Samochodem kierował policjant
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: policja.pl

39-latek przyjechał do swojego brata w odwiedziny. Wiedział, że mężczyzna trzyma oszczędności w domu. Poczekał aż brat pójdzie spać. Gdy gospodarz obudził się zobaczył na podłodze kopertę, w której trzyma pieniądze. Brakowało 2,5 tys. zł. Okradziony powiadomił o całej sprawie policjantów z Dubiecka.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania mężczyzny podejrzewanego o kradzież. 39-latek wpadł, gdy o godz. 4 rano, chcąc dostać się do Przemyśla, zatrzymał na tzw. "stopa" przypadkowy samochód. Pojazdem kierował wracający do domu po służbie policjant z Dubiecka. Funkcjonariusz rozpoznał go i zamiast do Przemyśla, zawiózł go na komisariat.
Tam 39-latek usłyszał zarzut i złożył wyjaśnienia. Przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Śledczy podczas przeszukania jego odzieży odnaleźli skradzione pieniądze. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
podkarpacka.policja.gov.pl, IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej