Wyprawa marzeń - w koronach drzew

Posłuchaj

Marzena i Krzysztof Wystrach zwycięzcy V edycji memoriału Piotra Morawskiego "Miej odwagę!" - arboryści (PR3/TSM)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Arborysta to zawód polegający na pielęgnacji drzew metodą alpinistyczną bez użycia ciężkiego sprzętu. Jak jednak zapewnia Krzysztof Wystrach - to także dyscyplina sportowa.

- Jest to dyscyplina sportowa, ale tak naprawdę wywodzi się z zawodu, bo istnieje taka potrzeba, żebyśmy pracowali na drzewach. Także podstawą jest zawód arborysty, który ja uprawiam i teraz Marzena razem ze mną. Ale istnieje są też mistrzostwa Polski, mistrzostwa Europy, czy mistrzostwa świata. Jest to bardzo dobrze zorganizowane, bardzo widowiskowe - zapewnia w rozmowie dla audycji "Trzecia Strona Medalu".

- Zawody zawsze trwają dwa dni. Pierwszego dnia jest pięć konkurencji dla wszystkich zawodników. Konkurencja na szybkość wejścia po konarach drzewa, konkurencja, gdzie decyduje szybkość wejścia po linie, czy konkurencja rzutu rzutką do celu, bo są osoby, które strzelają z procy, ale też i takie, które bardzo clenie rzucają z ręki. Jest także symulacja ratownictwa, gdzie poszkodowany jest na drzewie i ostatnia to symulacja pracy w koronie drzewa, gdzie trzeba szybko dotrzeć do kilku punktów na drzewie. Tak się wyłania finalistów i następnego dnia oni prezentują się następnego dnia od zera - tłumaczy przebieg zawodów Krzysztof Wystrach.

- Gdy dowiedziałam się, że Krzysiek wspina się po drzewach to od razu chciałam tego spróbować. Wydawało mi się to niezwykle pasjonujące i ciekawe. No i takie też było. Zabrał mnie na drzewo i od tej pory wsiąkam w to coraz bardziej - dodała Marzena Wystrach

Projekt "W koronach drzew" autorstwa Marzeny i Krzysztofa Wystrach został właśnie zwycięzcą V plebiscytu "Miej odwagę!". Dzięki wygranej laureaci tegorocznej edycji będą mogli wyruszyć jeszcze w tym roku w wymarzoną podróż.

Marzena i Krzysztof wyruszą wspinać się na drzewa do boliwijskiej dżungli. Wykorzystując doświadczenie, odwagę i specjalistyczny sprzęt, będą wędrować tygodniami przez najmniej zbadane tereny tropikalnych lasów górskich od 3500 do 1000 m n.p.m. Wspinanie się na tak wysokie drzewa, porośnięte gęsto epifitami, z paprociowymi platformami i oplecione lianami ma dwa cele. Po pierwsze chcą uwiecznić życie ich mieszkańców z perspektywy nieosiągalnej z ziemi. Dla niektórych gatunków będą to unikatowe fotografie w skali światowej! Po drugie liczą na rejestrację jeszcze nieznanych gatunków zwierząt. Życie w koronach drzew będą podglądać także w nocy i o świcie, gdy zwierzęta są najbardziej aktywne.

Plebiscyt "Miej odwagę!" ma być budową żywego pomnika Piotra Morawskiego oraz wsparciem najbardziej interesujących projektów podróżniczych, poznawczych i eksploratorskich.

Piotr Morawski był zdolnym młodym naukowcem. Swoją karierę i drogę życiową wiązał z Politechniką Warszawską, na tej uczelni obronił doktorat i został pracownikiem naukowym. Na drugim roku studiów doktoranckich otrzymał szansę pojechania na Narodową Zimową Wyprawę na K2. Wcześniej miał doświadczenia tatrzańskie oraz alpejskie. Jego największym osiągnięciem w górach wysokich było zdobycie drogą normalną Chan Tengri (6995 m - Tien Szan).

Podczas wyprawy na K2, Piotr Morawski wraz z Denisem Urubko ustanowili - nie pobity do tej pory - rekord wysokości zimą na K2 (7630 m). Zdobył 6 ośmiotysięczników, wraz z Simone Moro jako pierwsi ludzie w historii stanęli zimą na ośmiotysięczniku Shisha Pangma, w 2005 roku. W ciągu 7 lat Piotr był na 10 wyprawach w Himalajach i Karakorum.

W 2009 podczas wyprawy aklimatyzacyjnej na ośmiotysięczniku Dhaulagiri Piotr wpadł do szczeliny lodowcowej, niestety nie udało się go uratować. Zginął mając 32 lata, wielkie plany i apetyt na przyszłość.

"Trzecia strona medalu" na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.

man, PolskieRadio.pl, PR3, Trzecia Strona Medalu, miejodwage.pl, facebook.com/MemorialPiotraMorawskiego