Wielka Sobota. Święcimy pokarmy i czekamy na Zmartwychwstanie Chrystusa
To dzień, w którym święcimy pokarmy, ale także dzień, który upamiętnia złożenie Jezusa Chrystusa do grobu. Wielka Sobota jest dla chrześcijan dniem nadziei i oczekiwania na Zmartwychwstanie Chrystusa.
2015-04-04, 13:37
Posłuchaj
Wierni udają się do kościoła, by święcić pokarmy. Nie odprawia się mszy świętej. Po zachodzie słońca rozpoczyna się liturgia Wigilii Paschalnej, której obrzędy wprowadzają już w Niedzielę Zmartwychwstania. Papież Franciszek będzie przewodniczył Wigilii Paschalnej w bazylice św. Piotra o godzinie 20.30.
Według Ojców Kościoła, w Wielką Sobotę Jezus zstąpił do otchłani, by wyzwolić wszystkich pogrążonych w śmierci. Wiele starożytnych tekstów opisuje Chrystusa "budzącego" do nowego życia Adama i Ewę, którzy wraz z całym rodzajem ludzkim przebywali w Szeolu. Dla uczniów Jezusa był to dzień największej próby. Apostołowie rozpierzchli się po śmierci Nauczyciela, a jedyną osobą, która wytrwała w wierze, była Matka Boża. Stąd każda sobota jest w Kościele dniem maryjnym.
W tradycji polskiej w Wielką Sobotę nawiedza się Groby Pańskie. Zwyczaj urządzania ich wprowadził w XII wieku zakon bożogrobców - Kanoników Regularnych Stróżów Bożego Grobu Jerozolimskiego. Od okresu Powstania Styczniowego nawiedzanie grobów miało wymiar patriotyczny. W różnych okresach historycznych, jak rozbiory, okupacja niemiecka czy stan wojenny, przy Grobach pojawiały się symbole nawiązujące do współczesnych wydarzeń.
Rezurekcja już w sobotę?
To rozwiązanie dla tych, którzy nie lubią rano wstawać. W niektórych miejscach w Polsce msze rezurekcyjne odbywają się już w Wielką Sobotę. Klara Sielicka-Baryłka z Państwowego Muzeum Etnograficznego mówi, że choć rezurekcja kojarzy się nam z pierwszym dniem świąt, to jej odprawianie w Wielką Sobotę wcale nie jest niczym niezwykłym. Jak dodaje, do dziś taki zwyczaj istnieje na przykład w Wielkopolsce, gdzie rezurekcja odbywa się pod liturgii wielkosobotniej.
REKLAMA
Obecnie zwyczaj odprawiania mszy rezurekcyjnych w Wielką Sobotę przetrwał głównie na wsiach. Jednak, jak podkreśla etnograf, kiedyś był on obecny także w większych ośrodkach:, na przykład w Warszawie, gdzie w sobotę odbywało się nawet 10 rezurekcji. - Niektórzy pisali nawet, że te 10 mszy to świetna okazja dla złodziei - dodaje Sielicka-Baryłka.
W Polsce coraz popularniejsze staje się natomiast odprawianie mszy rezurekcyjnych w nocy z soboty na niedzielę, tak jak to było w dawnych czasach. W takim przypadku rezurekcja rozpoczyna się tuż po zakończeniu tak zwanej Wigilii Paschalnej.
Tradycje Wielkanocne
Dziś to mały koszyczek, w którym umieszczamy jajka, chleb czy kiełbasę. Mało kto wie, że jeszcze nie tak dawno temu święconka wyglądała nieco inaczej.
Patryk Pawlaczyk z Państwowego Muzeum Etnograficznego mówi, że kiedyś była ona dużo większa, bo umieszczano w niej wszystkie potrawy i produkty, które potem trafiały na stół. Etnograf podkreśla, że również samo święcenie wyglądało inaczej. By to zrobić, nie chodziło się do kościoła - to ksiądz chodził po domach i święcił pokarmy. Dawnym ludowym zwyczajem jest też na przykład umieszczanie w święconkach chrzanu, który ma krzepić i dodawać siły.
REKLAMA
Zmieniły się też potrawy, które jemy w święta. Niegdyś na wielkanocnych stołach królowały baby. Interesujący był proces ich wypiekania - w domu starano się zachować spokój i unikano przeciągów, bo wierzono, że jeśli baba się "skrzywi" czy "zwichruje", to nie będzie się nadawać do podania na stół.
Pisanki, kraszanki, owijanki - nazw zdobionych wielkanocnych jajek jest tyle, ile technik ich wykonywania. W każdym regionie Polski pisanki dekoruje się w inny sposób. Według Klary Sielickiej - Baryłki z Muzeum Etnograficznego w Warszawie dużą popularnością cieszą się pisanki batikowe. Ich powierzchnię powleka się woskiem tworząc wzory, a następnie macza w barwniku.
Dawniej pisanki były również darem. Dziewczyny zdobiły jajka, by później podarować je swoim ukochanym. Względy dziewczyny były przyjęte, gdy chłopak wystawiał otrzymaną pisankę w widocznym miejscu w domu.
Najstarsze polskie pisanki pochodzą z końca X wieku. Tradycyjnie mają symbolizować przyrodę budzącą się do życia po zimie i nadzieję wynikającą z wiary w zmartwychwstanie Chrystusa.
REKLAMA
IAR,kh
REKLAMA