Dymisja ministra sprawiedliwości. Cezary Grabarczyk odchodzi z rządu
Cezary Grabarczyk przestaje być ministrem sprawiedliwości. Po wątpliwościach związanych z pozwoleniem na broń polityk złożył dymisję. Ewa Kopacz przyjęła rezygnację.
2015-04-30, 08:09
Posłuchaj
Rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała, że Grabarczyk przyjechał w środę wieczorem do KPRM i na ręce premier Kopacz złożył dymisję. - Motywował dymisję tym, że chciałby aby ta sprawa (zarzutów o niezgodne z przepisami uzyskanie pozwolenia na broń) została jak najszybciej wyjaśniona, mówił że jest absolutnie niewinny, a jako osoba odpowiedzialna zdaje sobie sprawę, że ministra sprawiedliwości nie mogą dotykać żadne podejrzenia i nie może pracować w takiej sytuacji. Dlatego dla dobra resortu sprawiedliwości i państwa polskiego zrezygnował - zaznaczyła Kidawa-Błońska.
W ubiegły czwartek media podały, że Grabarczyk został przesłuchany przez prokuraturę w Ostrowie Wielkopolskim w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi przy egzaminach i wydawaniu zezwoleń na broń palną. Policjanci z Łodzi mieli załatwiać VIP-om broń bez konieczności zdawania egzaminów.
Źródło: TVP/x-news
REKLAMA
Tego dnia sam polityk Platformy Obywatelskiej potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że został "zaproszony przez prokuratora na przesłuchanie" i był przesłuchiwany w charakterze świadka. Nie chciał jednak mówić o szczegółach tej sprawy. - Nie jestem gospodarzem tego postępowania i nigdy do tej pory nie komentowałem postępowań, które są w toku. Tak samo uczynię i tym razem - zaznaczył wówczas. Potwierdził, że ma pozwolenie na broń, dodając przy tym, że otrzymał je "poprzez procedurę uzyskania pozwolenia". Pytany, czy procedura ta przebiegła w sposób prawidłowy, odpowiedział: "to jest w tej chwili weryfikowane".
W środę dziennikarze śledczy portalu tvn24.pl podali, że Grabarczyk został nagrany w sprawie egzaminu na broń, jednak łódzki prokurator nie wystąpił do sądu o to, aby podsłuchana rozmowa mogła być uznana za dowód w śledztwie. - Gdy kolejny prokurator zdecydował o przeszukaniu biura poselskiego Grabarczyka, szefowie odebrali mu śledztwo - czytamy na portalu tvn24.pl.
Cezary Grabarczyk sprawował urząd ministra sprawiedliwości od września ubiegłego roku. Wcześniej, w latach 2007-2011, kierował resortem infrastruktury, a w latach 2011-2014 był wicemarszałkiem Sejmu. Jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej, jednym z założycieli komitetu wyborczego Bronisława Komorowskiego w tegorocznych wyborach prezydenckich. Z wykształcenia jest prawnikiem.
PAP/IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA