Grzegorz Schetyna: Grabarczyk będzie miał czas, by wyjaśnić wątpliwości wokół jego osoby
- Widzieliśmy, że w mediach narastała atmosfera, nie chcę powiedzieć, ścigania, ale presja, szczególnie w ostatnich dniach - tak o dymisji ministra sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka mówił szef MSZ Grzegorz Schetyna. Kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda ocenia, że "sprawa jest poważna".
2015-04-30, 11:08
Posłuchaj
Zdaniem ministra spraw zagranicznych, Cezary Grabarczyk po odejściu z rządu będzie miał czas i możliwość wyjaśnienia wszystkich wątpliwości wokół jego osoby. Przyznał, że jego dymisja - tak jak każda inna dymisja w rządzie - wywołuje "turbulencję polityczną". - Jesteśmy w jednej partii, byliśmy na politycznej drodze przez lata, tworzyliśmy razem PO, byliśmy w Kongresie Liberalno-Demokratycznym. W takich sytuacjach zawsze trzeba być solidarnym i każdemu dawać możliwość wyjaśnienia - zaznaczył Schetyna.
"Sprawa szybko zostanie wyjaśniona"
Także poseł PO Tomasz Tomczykiewicz murem stoi za Grabarczykiem. Gość radiowej Jedynki uznał za przedwczesne wszelkie spekulacje o próbach zatuszowania sprawy związanej z wydawaniem przez łódzką policję pozwoleń na broń. - Jest za wcześnie na ocenianie tej sytuacji, należy poczekać. Mam nadzieję, że bardzo szybko sprawa się wyjaśni i Cezary Grabarczyk zostanie oczyszczony z podejrzeń - podkreślał. Przypomniał, że na czele prokuratury stoi osoba wskazana jeszcze przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zdaniem Tomasza Tomczykiewicza premier Ewa Kopacz nie będzie miała problemu z wyborem nowego ministra sprawiedliwości. - Myślę że ten wakat będzie szybko przez panią premier zapełniony - powiedział.
Małgorzata Kidawa-Błońska, rzeczniczka rządu (źródło: TVN24/x-news)
REKLAMA
Prokuratura w Ostrowie Wielkopolskim prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w trakcie egzaminów i przy wydawaniu pozwoleń na broń w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi. W tej sprawie - w charakterze świadka - został też przesłuchany minister Cezary Grabarczyk. Jest on w gronie kilkunastu osób, które w 2012 roku miały otrzymać pozwolenie z obejściem przepisów.
"Mamy gorący fotel ministra sprawiedliwości"
Zdaniem Ryszarda Kalisza, zmiana na stanowisku szefa resortu sprawiedliwości niekorzystnie wpłynie na funkcjonowanie tego ministerstwa. Jak mówił "mamy gorący fotel ministerialny" w resorcie sprawiedliwości i przez to "jest, jak jest".
Z kolei kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda przyznał, że dla wielu osób odejście z rządu Grabarczyka było sporym zaskoczeniem. W jego opinii, wielu komentatorów oraz polityków "zadaje sobie teraz pytanie: co się stało". - Przecież tu chodzi o ministra sprawiedliwości. Sprawa jest bardzo poważna. Jest tak, jak ktoś zauważył, że niedługo minister miał wydawać swoją opinię na temat sprawozdania prokuratora generalnego - mówił w radiowej Trójce.
REKLAMA
"Bardzo wysoko ustanowił standard zachowania polityka"
Wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak mówił w TVN 24, że decyzję w sprawie odejścia z rządu Grabarczyka podjęła szefowa rządu.
(źródło: TVN24/x-news)
Jak ocenił poseł PO "bardzo wysoko" ustanowił standard zachowania polityka. Dodał, że takie rozwiązanie jest dobre i dla Grabarczyka i dla funkcji, jaką pełnił. - To jest ważny resort, więc nie spodziewam się, żeby tutaj możliwy był wakat, ale też obsada takiego stanowiska nie powinna być zbyt pospieszna, trzeba się zastanowić - dodał.
IAR/PAP/asop
REKLAMA
REKLAMA