Dzień "Gwiezdnych Wojen". Moc jest dziś ze wszystkimi fanami sagi
Tajemnicą popularności Gwiezdnych Wojen jest ich uniwersalność - uważa pisarz i współpracownik serwisu Kultura Liberalna Bartek Biedrzycki. Zgodnie z kalendarzem właśnie 4 maja fani z całego świata obchodzą dzień kosmicznej sagi.
2015-05-04, 13:30
Posłuchaj
Seria trafia od niemal 40 lat do rzesz fanów w niemal każdym wieku, ponieważ wykorzystuje uniwersalne wartości i rozwiązania fabularne - mówi Biedrzycki. Jego zdaniem nie mogło obyć się bez wielkiego sukcesu filmu, w którym pokazano starożytny zakon, wybuchy w kosmosie, miecze świetlne, a także typową historię "od zera do bohatera".
Pierwsza część nowej trylogii zatytułowana "Przebudzenie Mocy", która ma wejść do kin w grudniu, powoli wywołuje u fanów coraz większą ciekawość. W opinii Biedrzyckiego będą to Gwiezdne Wojny dla nowej generacji fanów, ponieważ każde kolejne pokolenie dostaje swoje własne filmy i nowych bohaterów.
Dodatkowo w opinii Biedrzyckiego magia kosmosu, w którym toczy się walka dobra ze złem, wciąż nie traci swojej magii.
Data Dnia Gwiezdnych Wojen wzięła się od anglojęzycznej wersji pozdrowienia "niech Moc będzie z tobą" ("May the force be with you"), które po zmianie na "May the fourth be with you" zawiera w sobie datę nieoficjalnego święta, czyli 4 maja.
REKLAMA
W Warszawie Dzień "Gwiezdnych Wojen" świętowano nieco wcześniej, bo w czasie majówki. Impreza odbywała się już po raz dziewiąty. W Forcie Sokolnickiego przygotowano wiele atrakcji - między innymi Hana Solo zamrożonego w karbonicie, szkolenia padawanów dla najmłodszych i bunkier z planety Endor. Spotkać też można było postacie ze świata "Gwiezdnych Wojen".
Na imprezę przybyło tak dużo fanów, że przed wejściem trzeba było przez kilka godzin czekać w kolejce.
IAR, bk
REKLAMA