Bundesliga: Bayern bez ambicji i motywacji fatalnie kończy sezon

Podopieczni Josepa Guardioli po zapewnieniu sobie mistrzostwa Niemiec przegrali trzy mecze ligowe z rzędu, odpadli z Pucharu Niemiec, a także z Ligi Mistrzów po rywalizacji z Barceloną.

Sobotnie spotkanie z Freiburgiem lepiej rozpoczęli Bawarczycy, którzy objęli prowadzenie w 13. minucie za sprawą Bastiana Schweinsteigera. Dwadzieścia minut później wyrównał Admir Mehmedi, a w przedostatniej minucie regulaminowego czasu gry Bayern pogrążył były zawodnik tego klubu Nils Petersen.

Dzięki temu zwycięstwu Freiburg jest bliski utrzymania w Bundeslidze. Przed ostatnią kolejką zajmuje 14. miejsce i ma punkt przewagi na VfB Stuttgart, który po zwycięstwie nad Hamburgerem SV (2:1) opuścił strefę spadkową i zajmuje pozycję barażową.

Zespół z Hamburga jest natomiast przedostatni. Na dnie tabeli znajduje się SC Paderborn, który dosyć pechowo przegrał na wyjeździe z Schalke Gelsenkirchen (0:1). Zawodnicy beniaminka nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji, a w końcówce spotkania stracili bramkę po samobójczym trafieniu Uwe Huenemeiera.

REKLAMA

Bundesliga wyprzedzi Premier League w rankingu UEFA

/Foto Olimpik/x-news

Pewny utrzymania jest FSV Mainz, który przed własną publicznością pokonał FC Koeln 2:0. W drużynie gości 75 minut grał Adam Matuszczyk, a Sławomir Peszko był rezerwowym.

Na ostatni kwadrans w barwach Borussii Dortmund w wyjazdowym meczu z VfL Wolfsburg pojawił się na boisku Łukasz Piszczek. Jego zespół przegrywał 1:2, a reprezentant Polski nie odwrócił losów spotkania. Kontuzjowany Jakub Błaszczykowski był poza kadrą Borussii. Po tej porażce drużyna z Dortmundu zajmuje siódme miejsce i do szóstego Augsburga traci trzy punkty. Z kolei VfL Wolfsburg przed ostatnią kolejką w tym sezonie ma 68 punktów i o dwa wyprzedza trzecią Borussię Moenchengladbach.

Bayern znów przegrał, trudne zadanie przed "Lewym". "Coś się zacięło. Guardiola nie potrafi sobie z tym poradzić"

/Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

Na koronę króla strzelców wciąż szanse ma Lewandowski, który podobnie jak Holender Bas Dost z VfL Wolfsburg w tym sezonie strzelił 16 goli. Plasujący się przed nimi Alexander Meier z Eintrachtu Frankfurt (19 bramek) oraz Arjen Robben z Bayernu (17) nie grają od dawna z powodu kontuzji i nie wrócą na ostatnią kolejkę.

man