Ukraina: będzie zmiana kontrowersyjnych zapisów ustawy o weteranach
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, w rozmowie telefonicznej z prezydentem Bronisławem Komorowskim, zadeklarował wprowadzenie zmian w ustawie o statusie bojowników o niezależność Ukrainy w XX wieku.
2015-05-20, 06:48
O wtorkowej, wieczornej rozmowie telefonicznej prezydentów Polski i Ukrainy poinformował prezydencki minister Jaromir Sokołowski.
- Prezydent Ukrainy oświadczył, że w najbliższym czasie do Rady Najwyższej wniesiony zostanie projekt ustawy, którego celem jest zmiana przepisów dotyczących odpowiedzialności za naruszenie ustawy o statusie bojowników o niezależność Ukrainy w XX wieku - powiedział Sokołowski.
W sobotę Poroszenko podpisał ustawę, która uznaje prawny status uczestników walk o niepodległość kraju w XX wieku, w tym członków Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA).
Kary za lekceważenie weteranów
Projekt przepisów wniósł do rady Najwyższej syn komendanta UPA Jurij Szuchewycz. Ustawa uznaje za bojowników walk o niezawisłość Ukrainy wszystkich tych, którzy uczestniczyli w różnorodnych formach walki o niezależność kraju w ubiegłym wieku.
REKLAMA
Przewiduje możliwość zapewnienia weteranom i ich rodzinom zniżek i innych socjalnych gwarancji, uznaje odznaczenia i stopnie wojskowe walczących o niepodległość, które przyznano im w formacjach, w jakich służyli.
Ustawa zakłada też karanie wszystkich tych, którzy okazywaliby lekceważenie dla weteranów, negowali celowość ich walki.
Ustawa została przyjęta przez ukraiński parlament w kwietniu, tego samego dnia, w którym w Radzie Najwyższej wystąpił prezydent Komorowski.
UPA walczyła podczas drugiej wojny światowej zarówno przeciw Niemcom, jak i ZSRR. Od wiosny 1943 roku prowadziła także działania zbrojne przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej, zmierzające do jej całkowitego usunięcia z tych terenów. Oblicza się, że w wyniku działań UPA zginęło około 100 tys. Polaków.
REKLAMA
Czytaj więcej w serwisie specjalnym: ROCZNICA ZBRODNI WOŁYŃSKIEJ>>>
Prezydent Ukrainy poinformował także Komorowskiego o "utrzymującym się napięciu w Donbasie" i "braku rzeczywistego postępu w realizacji porozumień mińskich".
Porozumienie z Mińska zawarte zostało w połowie lutego w obecności kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Francois Hollande'a. Przewiduje rozejm, wycofanie ciężkiego uzbrojenia, odzyskanie przez władze Ukrainy kontroli nad granicą z Rosją, pomoc humanitarną dla ludności, wymianę jeńców a także przeprowadzenie zgodnie z prawem ukraińskim wyborów na terenach będących obecnie pod kontrolą prorosyjskich separatystów. Kijów zobowiązał się do zapewnienia Donbasowi większej autonomii.
KRYZYS UKRAIŃSKI: serwis specjalny >>>
REKLAMA
PAP/iz
REKLAMA