Prezydent FIFA Sepp Blatter zapowiedział rezygnację ze stanowiska
Prezydent FIFA Sepp Blatter zaledwie kilka dni po reelekcji zapowiedział odejście ze stanowiska. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w Zurychu 79-letni Szwajcar podkreślił, że FIFA potrzebuje wielkich zmian. - Zwołam nadzwyczajny kongres, który wybierze nowego prezydenta - podkreślił.
2015-06-03, 07:12
Posłuchaj
Dziennikarz sportowy radiowej Jedynki Andrzej Janisz o rezygnacji Josepha Blattera z funkcji szefa FIFA (IAR)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł
Blatter przed konferencją poinformował o swojej decyzji wszystkie 209 federacji piłkarskich, wchodzących w skład Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej.
- Nie będę trwał. Jestem teraz wolny od procesu elekcyjnego. Stanąłem do wyborów, bo myślałem, że to najlepsze wyjście dla organizacji. I choć otrzymałem mandat od FIFA - teraz widzę, że nie jest on jednak popierany przez cały świat futbolu - kluby, piłkarzy, kibiców - ludzi, którzy żyją futbolem i kochają piłkę nożną, tak jak my wszyscy w FIFA - zaznaczył Szwajcar.
- Chcę zrobić tylko to, co jest najlepsze dla piłki nożnej i FIFA. FIFA wciąż stoi bowiem przed ogromnymi wyzwaniami. Potrzebuje głębokiej odnowy. Dlatego zdecydowałem się na zwołanie nadzwyczajnego spotkania. Zostanie ono zorganizowane, jak najszybciej. Do tego czasu pozostanę prezydentem FIFA - dodał.
REKLAMA
Jak poinformował działacz FIFA Domenico Scala - następny zwyczajny kongres miał się odbyć w 13 maja 2016 roku w Mexico City. Jednak nadzwyczajne spotkanie, na którym zostanie wybrany nowy szef światowej centrali futbolu, ma zostać zorganizowane pomiędzy grudniem 2015 roku, a marcem 2016 roku.
Sepp Blatter zrezygnował z funkcji prezydenta FIFA: Wybory odbędą się tak szybko, jak to tylko możliwe
CNN Newsource/x-news
Sepp Blatter podkreślił, że nie będzie kandydował na szefa FIFA na nadzwyczajnym kongresie. Jak dodał - dzięki temu będzie mógł skupić się na bardzo potrzebnych dla FIFA reformach. Największą zmianą ma być redukcja miejsc w Komitecie Wykonawczym FIFA i elekcja członków tego gremium poprzez wybory FIFA, a nie nominacje z poszczególnych konfederacji, wchodzących w skład organizacji.
REKLAMA
Swój udział w wyborach zapowiedział już książę Ali bin Al-Hussein - jedyny konkurent Blattera w piątkowych wyborach. Prezes Jordańskiej Federacji Piłkarskiej (JFA), któremu poparcia udzieliła m.in. większość europejskich związków podlegających UEFA, wycofał się po pierwszej turze. Przegrał w niej z urzędującym prezydentem 73:133.
- Zawsze jestem gotów służyć futbolowi. Przed nami wiele pracy, aby naprawić tę organizację - powiedział Al-Hussein w wywiadzie dla CNN.
Wybory FIFA w tle wielkiej afery korupcyjnej
REKLAMA
Joseph Blatter w piątek 29 maja 2015 roku został wybrany na prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) na kolejną kadencję. Szwajcarski działacz pełni tę funkcję nieprzerwanie od 1998 roku. Wybory odbyły się w tle oskarżeń jego współpracowników o udział w procederze korupcyjnym.
W pierwszej turze, gdy wymagane było poparcie 2/3 delegatów, żaden z dwóch kandydatów nie zdołał uzyskać odpowiedniej liczby głosów. Blatter otrzymał wówczas 133, natomiast Ali bin Al-Hussein - 73.
W drugiej turze wystarczyła bezwzględna większość, ale nie doszło do niej w wyniku wycofania się jordańskiego księcia. Przed czterema laty Blatter otrzymał 186 na 203 możliwe głosy. Nie miał wtedy kontrkandydata.
Kongres odbył się zaledwie dwa dni po aresztowaniu grupy wysokich rangą działaczy FIFA. Do zatrzymań doszło w środę w jednym z hoteli w Zurychu. Szwajcarska policja zatrzymała łącznie ośmiu wysokich rangą działaczy FIFA pod zarzutami udziału w procederze korupcyjnym.
REKLAMA
Kto następcą Blattera? Boniek: Czeka nas czas chaosu, ale dobry i mądrych ludzi w Europie nie brakuje
TVN24/x-news
Konferencja prasowa Szwajcara została zwołana kilka godzin po tym, jak ujawniono list Piłkarskiej Federacji RPA (SAFA), zaadresowany do sekretarza generalnego FIFA Jerome'a Valcke. Napisano w nim, że SAFA przekaże FIFA 10 milionów dolarów z budżetu przeznaczonego na organizację mundialu w 2010 roku. Wcześniej ustalono, że pieniądze trafiły do innego byłego działacza Federacji Jacka Warnera i przeznaczono je na łapówki. FIFA wydała oświadczenie, w którym zaprzeczyła doniesieniom, jakoby Francuz lub ktokolwiek z jego otoczenia byli zaangażowani w tę transakcję.
Blatter trafił do struktur światowych władz futbolu w 1975 roku, gdy został dyrektorem technicznym. Funkcję pełnił do 1981 roku. Później był sekretarzem generalnym, a od 1998 roku prezydentem. Już cztery lata później jego reelekcja owiana była oskarżeniami o korupcję. Ówczesny wiceprezes Piłkarskiej Konfederacji Afryki (CAF) Farah Addo powiedział na łamach brytyjskiej prasy, że oferowano mu sto tysięcy dolarów za oddanie głosu na Szwajcara.
REKLAMA
- Ja odmówiłem, ale 18 innych afrykańskich działaczy przyjęło łapówkę - twierdził.
Także w 2011 roku wyborom, w których Blatter uzyskał 186 na 203 możliwe głosy, towarzyszyły kontrowersje. Wówczas oskarżano Szwajcara, że wiedział o próbach przekupienia Komitetu Wykonawczego przed wyborem Kataru na organizatora mistrzostw świata w 2022 roku i nie podjął żadnych środków zapobiegawczych. Szwajcar został jednak oczyszczony z zarzutów.
Jan Tomaszewski o rezygnacji Blattera: Sprawiedliwości stało się zadość
RUPTLY/x-news
REKLAMA
Marcin Nowak, PolskieRadio.pl, SkySports, BBC, PAP
REKLAMA