Pierwsze ofiary piekła KL Auschwitz
14 czerwca 1940 przybył do Auschwitz pierwszy masowy transport polskich więźniów politycznych, liczący 728 osadzonych z więzienia w Tarnowie.
2024-06-14, 05:46
Posłuchaj
Posłuchaj
- Gdy nas przywieziono w obozie było trzydziestu niemieckich więźniów - przyszli kapo. Otrzymałem nr 31, byłem pierwszym Polakiem w Oświęcimiu - opowiadał cudem ocalały Stanisław Ryniak o przybyciu do obozu następnego dnia, 14 czerwca 1940 roku.
Dzień ten uznawany jest za początek działania obozu, a dziś w Polsce obchodzony jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
Powiązany Artykuł
German Death Camps - zobacz serwis edukacyjno-społeczny
Przez cały czas swego istnienia, do 27 stycznia 1945 roku, Auschwitz pełnił funkcję obozu koncentracyjnego, z biegiem czasu stając się największym z nich. Hitlerowscy okupanci w pierwszych miesiącach kierowali tam przede wszystkim polskich więźniów politycznych, uznanych za szczególnie niebezpiecznych. Byli to społeczni, duchowi i wojskowi przywódcy przedwojennej Polski. Inteligenci, ludzie kultury i nauki oraz uczestnicy ruchu oporu.
REKLAMA
Do obozu wysyłano także ludzi aresztowanych podczas ulicznych łapanek i akcji wysiedleńczych. W tym całe rodziny, między innymi z przewidzianej do zasiedlenia niemieckimi osadnikami Zamojszczyzny i z Warszawy w trakcie powstania.
Z czasem Niemcy zaczęli wysyłać do Auschwitz grupy więźniów z innych okupowanych krajów, a także Romów i sowieckich jeńców wojennych.
Od 1942 roku w stan obozu włączono Żydów z masowych transportów kierowanych na zagładę, uznanych podczas selekcji za zdolnych do pracy lub potrzebnych do prowadzenia zbrodniczych eksperymentów medycznych.
W ciągu niecałych pięciu lat do KL Auschwitz deportowano co najmniej 1,3 miliona ludzi. Większość zginęła od razu po przyjeździe. W obozie umieszczono około 400 tysięcy osób. Byli oni rejestrowani i numerowani. Ponad połowa zginęła wskutek głodu, nadludzkiej pracy, szalejącego terroru, egzekucji oraz wyniszczających warunków bytowych, chorób i eksperymentów medycznych. Prawie 200 tysięcy więźniów wywieziono do innych obozów koncentracyjnych, gdzie znaczna część zginęła.
W momencie wyzwolenia w KL Auschwitz znajdowało się ok. 7 tysięcy osób.
REKLAMA
- Przyjechałem z pierwszym transportem. Nikt z nas wtedy nie wiedział, czym jest obóz koncentracyjny w Oświęcimiu – mówił jeden z więźniów.
Posłuchaj wspomnień więźniów ocalałych z pierwszego transportu do Auschwitz.
mjm
REKLAMA