Polska bez nadzoru: Komisja Europejska oficjalnie zdjęła procedurę nadmiernego deficytu
Polskie finanse już oficjalnie bez nadzoru Komisji Europejskiej. Unijni ministrowie finansów zdecydowali o zakończeniu procedury nadmiernego deficytu. Bruksela rozpoczęła ją przeciwko Polsce w 2009 roku.
2015-06-19, 16:26
Posłuchaj
Polskie finanse już oficjalnie bez nadzoru Komisji Europejskiej - relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Dodaj do playlisty
Polska zmniejszyła deficyt finansów publicznych i jest ona teraz poniżej dozwolonego poziomu 3 procent PKB, a prognozy na najbliższe lata potwierdzają, że to redukcja trwała. Dlatego Komisja Europejska miesiąc temu zarekomendowała zakończenie specjalnego nadzoru nad polskimi finansami, a dziś kropę nad "i" postawili unijni ministrowie. Ścisły nadzór, którym sześć lat temu objęto Polskę, był kłopotliwy, bo oznaczał, że Komisja Europejska nie ufa rządowi i musi go dyscyplinować. A za ignorowanie zaleceń Brukseli grożą kary finansowe - to teoria, w praktyce Komisja jeszcze nigdy nie zdecydowała się na nałożenie sankcji.
Nie ulega wątpliwości, że zniesienie procedury nadmiernego deficytu poprawia wizerunek kraju na rynkach finansowych. Ale Komisja Europejska zastrzegła, że co jakiś czas będzie sprawdzać, czy Polska nie przekracza dozwolonego poziomu deficytu i czy trzyma w ryzach finanse publiczne.
Polska była objęta procedurą nadmiernego deficytu od 2009 r.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Minister Szczurek: to nie przyzwolenie na nieodpowiedzialność
Zdjęcie z Polski procedury nadmiernego deficytu nie oznacza przyzwolenia na nieodpowiedzialność w zarządzaniu finansami publicznymi - oświadczył minister finansów Mateusz Szczurek.
Dodał, że plany budżetowe na przyszły rok będą ogłaszane w najbliższych miesiącach.
W ocenie ministra zdjęcie procedury nadmiernego deficytu z Polski podczas popołudniowej części spotkania unijnych szefów resortów finansów jest "niemal pewne". Zdaniem Szczurka zdjęcie procedury oznacza dla Polski "koniec ze specjalnym nadzorem nad polskimi finansami publicznymi" i jest "symbolicznym końcem awaryjnego trybu zarządzania" finansami publicznymi.
- To oznacza, że Polska jest na właściwej drodze konsolidacji finansów publicznych i ograniczania nadmiernego zadłużania się, co współgra z ożywieniem gospodarczym, które odnotowujemy - powiedział Szczurek. - Zdjęcie procedury nadmiernego deficytu nie oznacza oczywiście, że możemy nagle stać się nieodpowiedzialni w zarządzaniu pieniędzmi publicznymi, w wydawaniu pieniędzy podatnika - zastrzegł.
- Co do konkretnych decyzji dotyczących czy to wydatków publicznych, czy to zmian w systemie podatkowym na 2016 rok, to te będą ogłaszane w najbliższych miesiącach, nie dzisiaj - dodał szef resortu finansów.
Narzędzie dyscyplinujące rządy
Unijny traktat stanowi, że państwa członkowskie powinny unikać nadmiernych deficytów budżetowych. Procedura nadmiernego deficytu to narzędzie dyscyplinujące rządy, które nie prowadzą odpowiedniej polityki fiskalnej. Unia, na wniosek Komisji, może nałożyć procedurę, jeśli w danym kraju deficyt przekroczył 3 proc. PKB lub dług jest wyższy niż 60 proc. PKB.
Objęte procedurą państwo powinno stosować się do zaleceń Rady UE, czyli grona unijnych ministrów finansów. UE wyznacza termin na doprowadzenie finansów publicznych do porządku, jednak często są one przedłużane. Jeśli państwo nie wykonuje zaleceń, możliwe są kary, takie jak konieczność wpłacenia na nieoprocentowany depozyt kwoty odpowiadającej 0,2 proc. PKB danego państwa.
W sprawie zniesienia procedury Komisja przedstawia tylko rekomendacje. Ostateczna decyzja należy do unijnych ministrów finansów. Kolejne ich spotkanie zaplanowano w połowie czerwca.
REKLAMA
Dobre prognozy dla Polski
Wiosenne prognozy Komisji Europejskiej przewidują, że w 2015 roku deficyt sektora finansów publicznych w Polsce spadnie do 2,8 proc. PKB w 2015 roku i do 2,6 proc. PKB w 2016 roku. Już w ubiegłym roku KE zawiesiła procedurę wobec Polski, uznając, że nasz kraj podjął skuteczne działania, by ograniczyć deficyt do wyznaczonego poziomu.
Obecnie procedurą objęte są: Chorwacja, Malta, Cypr, Portugalia, Słowenia, Francja, Irlandia, Grecja, Hiszpania i Wielka Brytania. W przeszłości procedurą objęte były także inne kraje, a jedyne państwa UE, wobec których nie stosowano procedury, to Estonia i Szwecja.
Janusz Lewandowski, deputowany do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów: ścieżka wyjścia z procedury nadmiernego deficytu i niskie zadłużenie podnoszą atrakcyjność Polski w oczach inwestorów.
Źródło: Newseria
IAR/PAP, awi
REKLAMA
REKLAMA