Prawo zamówień publicznych nie działa tak jak powinno
Znowelizowane prawo zamówień publicznych nie działa tak jak powinno. Aktualne przepisy, które funkcjonują od października zeszłego roku, miały wyeliminować "cenę" jako głównie kryterium przy wyborze wykonawcy. Tak się jednak nie stało.
2015-07-03, 13:16
Posłuchaj
Braki można zauważyć również w innych dziedzinach obowiązującego prawa. Bardziej dotyczy to praktyki niż samych przepisów mówi Jan Styliński - prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa
- Brakuje zaufania między rynkiem, a zamawiającymi, co sprowadzałoby się do tego, ze jedna i druga strona by ze sobą rozmawiała. I wspólnie tworzą projekt. Drugi zaś element, jakiego brakuje na stałe to jest profesjonalizm. Niestety w Polsce na skalę masową zamawiający nie są wystarczająco dobrze przygotowani merytorycznie do prowadzenia postepowań. W sensie proceduralnym znają ustawę, natomiast maja duży problem w sensie co chcą wybrać, dlaczego chcą wybrać, czemu chcą w taki, a nie inny sposób wybrać – wyjaśnia gość. - 70 proc. sukcesu zależy od zamawiającego, 30 proc. od wykonawcy – dodaje rozmówca.
Tymczasem, przed nami kolejna zmiana. W 2016 roku w życie mają wejść nowe przepisy. Ich głównym celem jest wdrożenie unijnych regulacji, które mają m.in. uprościć i uelastycznić postępowania w zamówieniach publicznych.
Kamil Piechowski, abo
REKLAMA
REKLAMA