Ekstraklasa: koniec transferowego zamieszania. Duda odchodzi z Legii do Interu za rekordową kwotę
Po blisko dwóch miesiącach negocjacji Legia ustaliła z Interem Mediolan warunki sprzedaży jednego ze swoich największych talentów ostatnich lat, Ondreja Dudy. Wicemistrz Polski zarobi na tym transferze blisko 6 milionów euro.
2015-07-04, 12:50
Jeszcze w piątek wydawało się, że głośny transfer do Interu Mediolan może zakończyć się fiaskiem lub przynajmniej mocno się opóźnić. Włoskie media donosiły, że przeciągające się negocjacje sprawiły, że działacze włoskiego klubu zawiesiły rozmowy.
W piątkowy wieczór jednak udało się sfinalizować umowę. Włosi dobrze wiedzieli, o kogo walczą - sami wielkokrotnie podkreślali, że Duda jest wyjątkowo perspektywicznym zawodnikiem. Trener Roberto Mancini zaznaczał, że Słowak może zrobić równie dużą karierę jak jego starszy reprezentacyjny kolega, który na co dzień występuje w Napoli - Marek Hamsik. Legia miała z kolei świadomość, że może dostać za swojego rozgrywającego naprawdę duże pieniądze.
Kilka miesięcy temu mówiło się o kwotach nawet wyższych niż 6 milionów euro, ostatecznie jednak stanęło na 5,75 miliona, z czego część jest uzależniona od tego, ile zawodnik będzie grał. Zawodnik występował przy ulicy Łazienkowskiej od marca 2014 roku, w sumie zaliczył w barwach stołecznego klubu 56 spotkań, w których zdobył 11 bramek i miał 10 asyst, z miejsca stając się jednym z najbardziej docenianych piłkarzy ligi. Ostatnie miesiące nie były jednak dla niego tak udane, co mogło wpłynąć na ostateczną kwotę transferu.
Transfer Dudy będzie rekordowy - nigdy wcześniej gracz Ekstraklasy nie odchodził z ligi za tak duże pieniądze - 5,75 miliona euro to prawie pół miliona więcej, niż kosztował Adrian Mierzejewski, kiedy przechodził z Polonii Warszawa do Trabzonsporu.
REKLAMA
Oznacza to, że Legia Warszawa, która dotychczas wydała 700 tysięcy euro na Michała Pazdana z Jagiellonii Białystok, będzie dysponować dużą sumą na kolejne zakupy. Czy Inter to dobry ruch dla zawodnika?
Na pewno jest to duży krok naprzód. W ostatnich latach jednak wielki Inter odpadł od ścisłej czołówki Serie A, borykał się z problemami kadrowymi - wciąż występowali w nim bardzo dobrzy piłkarze, jednak kolejni szkoleniowcy nie potrafili stworzyć drużyny, która mogłaby namieszać w czołówce tabeli. Kolejny sezon ma być inny - Inter sprowadził do drużyny Geoffreya Kondogbię z Monaco, Mirandę z Atletico Madryt i Jeisona Murillo z Granady, którzy będą stanowić o sile defensywy. W składzie są też obiecujący Mateo Kovavić z Chorwacji, Xherdan Shaqiri, Freddy Guarin oraz Mauro Icardi, dlatego też trudno odmówić drużynie potencjału.
Jeśli Duda wywalczy sobie miejsce w składzie, na pewno będzie miał okazję pokazać się kibicom na całym świecie. Czeka go jednak trudny sprawdzian w piłce na najwyższym poziomie.
- Jestem zadowolony, że kluby się dogadały. Dla mnie to na pewno duże wyzwanie, przed którym czuję respekt. Chcę grać z wielkimi zawodnikami, mam motywację do podwyższania umiejętności i pracy nad sobą. Legia dała mi wielką szansę dostałem wielką szansę i nadal czułem silne wsparcie ze strony klubu i fanów. Jestem im wdzięczny - mówił Duda w krótkim wywiadzie dla słowackiego "Sportu”.
REKLAMA
ps
REKLAMA